ATP Bukareszt: Pouille zagapił się po swoim serwisie (WIDEO)
Takie sytuacje ogląda się bardzo rzadko. W finale turnieju ATP w Bukareszcie Lucas Pouille po swoim serwisie nagle stanął i nie zauważył, że Fernando Verdasco odbił piłkę. Jakim cudem?
W drugim secie Pouille zaserwował, Verdasco odbił piłkę i... Francuz na moment zastygł jak posąg. Ocknął się dopiero po kilku sekundach i rzucił w kierunku piłki, jednak było już za późno na precyzyjny zagranie.
- Oj, a na cóż nam się zapatrzył Luca? Przeprasza go Fernando. Może było trochę przypadku w tym returnie. Może piłka miała niestandardową parabolę lotu. Luca był więcej niż pewny, że piłka wyfrunie i to daleko za końcową linię, a ta nagle zgasła - powiedział komentator Polsatu Sport Krzysztof Wanio.
Finał turnieju ATP w Bukareszcie padł łupem Verdasco. Hiszpan wygrał 6:3, 6:2.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze