Szwedka chciała ring boys i ich dostała! (WIDEO)

Mikaela Lauren (27-3, 12 KO) dopięła swego! Szwedka, która miała dość ring girls w przerwach między rundami, doprowadziła do tego, że w trakcie jej ostatniej walki w tej roli występowali mężczyźni.

- Rozmawiałam z moim promotorem i zapowiedziałam, że nie wystąpię, jeśli w ringu pojawią się dziewczyny. Dlaczego mają się pojawić roznegliżowane dziewczyny, jeśli będą walczyć dwie kobiety? To seksizm. Kobiety nie powinny być obiektami seksualnymi. Chcę, żeby z numerami występowali mężczyźni - mówiła Lauren.

Tak jak sobie życzyła, ring boys, których zadaniem było pokazywanie plansz z numerami kolejnych rund, pojawili się przy okazji jej walki z Ivaną Habazin (15-3, 6 KO) w Sztokholmie o mistrzostwo świata WBC wagi półśredniej.