Czerczesow przed finałem Pucharu Polski: Chcę, żeby tu była Warszawa United!

Piłka nożna
Czerczesow przed finałem Pucharu Polski: Chcę, żeby tu była Warszawa United!
fot. PAP

- W poniedziałek mamy święto drużyny - finał Pucharu Polski. Chcielibyśmy, żeby wtedy Warszawa była United, a wszystko będzie w porządku - powiedział trener Stanisław Czerczesow na konferencji przed finałem Pucharu Polski z Lechem Poznań.

Rosyjski szkoleniowiec rozpoczął niedzielne spotkanie z dziennikarzami od... złożenia "wszystkim jak najlepszych życzeń z okazji 1 maja".

 

"Dzisiaj mamy święto wszystkich, a jutro święto naszej drużyny, bo gramy finał Pucharu Polski. Nie czujemy żadnego stresu. Chcemy, żebyśmy w poniedziałek byli Legią United, ale także Warszawą United. Taką zjednoczoną Warszawą" - wyjaśnił Czerczesow.

 

Jak przyznał, jego drużynę czeka jeszcze jeden trening, podczas którego można przemyśleć pewne sprawy przed finałem.

 

"Żeby zwyciężyć, trzeba zagrać ofensywnie i defensywnie. Należy zbalansować grę, aby wyglądała jak najlepiej. Mamy materiał do analizy, bo graliśmy z Lechem kilka razy w tym sezonie. Jeśli chodzi o kwestie zdrowotne, nasza drużyna jest w bardzo dobrym stanie. Wszyscy chcą grać i są przygotowani do poniedziałkowego meczu" - zapewnił Czerczesow.

 

Legia w ubiegłym roku zdobyła Puchar Polski, a w obecnym sezonie prowadzi w ekstraklasie (wiadomo już, że Lech nie obroni tytułu). Przewaga lidera nad Piastem Gliwice jest jednak niewielka, na dodatek oba zespoły spotkają się w następnej kolejce. Czerczesow podkreślił jednak, że to nie wpłynie na sposób przygotowań do finału Pucharu Polski.

 

"Dla nas każdy mecz jest ważny i do każdego przygotowujemy się w szczególny sposób. Nie będzie tak, że poniedziałkowy finał potraktujemy trochę inaczej, bo niedługo gramy z Piastem" - zaznaczył trener.

 

W tym roku Legia dwukrotnie walczyła z Lechem w ekstraklasie i dwukrotnie wygrała bez straty gola (w marcu w Poznaniu 2:0 i w kwietniu w Warszawie 1:0). Czy finał Pucharu Polski może być podobny?

 

"Ostatnie mecze z Lechem wcale nie były do siebie podobne. Myślę, że na Stadionie Narodowym wystąpi kilku zawodników, którzy nie grali przeciwko nam. To będzie trudne spotkanie. Gra urzędujący jeszcze mistrz Polski z zespołem, który zdobył puchar. To mówi samo za siebie" - podsumował Czerczesow.

Finał Pucharu Polski będzie można obejrzeć w poniedziałek w Polsacie Sport. Początek transmisji o godzinie 14:30.

RH, Polsat Sport, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie