Trałka o słowach "Nie bij w ten autokar, pało jeb...": Chlapnąłem głupotę

Piłka nożna

Kapitan Lecha Poznań Łukasz Trałka wywołał burzę, komentując w niecenzuralnych słowach zachowanie kibiców swojej drużyny, którzy uderzali rękoma w klubowy autokar. Na konferencji prasowej przed finałem Pucharu Polski miał okazję, żeby się wytłumaczyć ze swoich słów, z czego skrzętnie skorzystał.

"Nie bij w ten autokar, k..., pało jeb..." - stwierdził Trałka tuż po tym, jak klubowy autokar ruszył spod stadionu przy Bułgarskiej. Filmik do internetu wrzucił Nickie Bille Nielsen, który nie zrozumiał słów swojego kapitana.

 

- Sytuacja wyszła tam spontanicznie. Moja reakcja była zdecydowanie za mocna. Rozmawiałem przez telefon, usłyszałem, że kibice biją w autokar. To normalne. Chlapnąłem głupotę, to nie było potrzebne, tym bardziej przed finałem Pucharu Polski. Nie wiem, kto to bił. Nie mam nawet pojęcia, do kogo to powiedziałem. Po prostu nieraz się coś chlapnie głupiego - stwierdził Trałka.

 

- Jeśli chodzi o osoby, które poczuły się urażone, to chętnie się z nimi spotkam po finale, w Poznaniu. Wszystko sobie wyjaśnimy. Kibice znają mnie nie od dziś i wiedzą jaki mam do nich stosunek - dodał.

 

 

Finał Pucharu Polski, w którym zmierzą się Legia Warszawa i Lech Poznań, odbędzie się w poniedziałek. Transmisja w Polsacie (godz. 15:50) i Polsacie Sport (godz. 14:30).

MC, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie