Miało być mistrzostwo, może nie być drugiego miejsca. Tottenham przegrał z Southampton

Piłka nożna
Miało być mistrzostwo, może nie być drugiego miejsca. Tottenham przegrał z Southampton
fot. PAP
Miłe złego początki. Son strzela gola na 1:0.

Piłkarze Tottenhamu jeszcze niedawno walczyli o mistrzostwo Anglii, a teraz muszą uważać, by nie stracić drugiego miejsca. Na White Hart Lane lepszy okazał się Southampton, który po dwóch golach Stevena Davis wygrał 2:1.

Tottenham, choć stracił szansę na mistrzostwo Anglii, to ciągle ma o co grać. W razie kiepskich wyników w dwóch ostatnich meczach rozgrywek, piłkarze Mauricio Pochettino mogliby spaść na trzecią lokatę - za na przykład Arsenal, a przecież zależy im, by po raz pierwszy od sezonu 1994/1995 wyprzedzić sąsiada zza miedzy.

Rywalem w słoneczną niedzielę był Southampton, a więc przeciwnik bardzo niewygodny, ale taki, z którym w ostatnim czasie dobrze gra się Tottenhamowi. Cztery ostatnie spotkania na White Hart Lane kończyły się wygranymi gospodarzy. Mimo braku zawieszonego do końca sezonu Dele Alliego, to właśnie oni wyszli na prowadzenie jako pierwsi. Podanie Erika Lameli wydawało się niedokładnie, lecz obrońcy "Świętych" przysnęli, co wykorzystał Son Hueng-min, który zaimponował znakomitym przyspieszeniem i dryblingiem. Koreańczyk wpakował piłkę do siatki i było 1:0.

Tuż przed przerwą wyrównał jeszcze Steven Davis, wykorzystując przytomne zagranie będącego w świetnej formie Dusana Tadica. W drugiej połowie pomocnik dorzucił także drugie trafienie - po raz kolejny wymienił podanie z Serbem i sprytnym, płaskim strzałem zdobył bramkę na 2:1. Takim też rezultatem zakończył się ten mecz. Co to oznacza?  Tottenham ma trzy punkty przewagi nad Arsenalem i sześć nad Manchesterem City. Jeśli "Kanonierzy" wygrają bezpośrednie starcie z "Obywatelami" to zrównają się z lokalnym rywalem. W ostatniej kolejce Tottenham gra na wyjeździe z walczącyom o utrzymanie Newcastle, a Arsenal - u siebie ze słabą Aston Villą, która z ligi już spadła.

Tottenham - Southampton 1:2 (1:1)

Bramki: Son 16 - Davis 31, 72.

Tottenham: Lloris - Walker, Alderweireld, Vertonghen, Rose - Dier, Mason (78 Chadli) - Son (65 N'Jie), Eriksen, Lamela - Kane.

Southampton: Forster - Martina, Van Dijk, Fonte, Bertrand - Waynama, Clasie (58 Romeu) - Mane, Davis, Tadic (86 Ward-Prowse) - Long.

Żółte kartki: Mane, Romeu, Long.

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie