PGNiG Superliga: Vive Tauron Kielce o krok od obrony tytułu

Piłka ręczna

Piłkarze ręczni Vive Tauron Kielce w pełni wykorzystali atut własnej hali i pewnie wygrali dwa pierwsze spotkania finału PGNiG Superligi z Orlen Wisłą Płock. W sobotę ograli rywali 35:29, a w niedzielę - po bardziej wyrównanym spotkaniu - zwyciężyli 33:26. Podopiecznym Tałanta Dujszebajewa brakuje już tylko jednej wygranej do obrony tytułu.

Oba zespoły do pierwszej finałowej konfrontacji przystąpiły mocno osłabione, a braki kadrowe szczególnie odcisnęły się na postawie gości. Szczypiorniści Wisły zaczęli to spotkanie od trzybramkowej przewagi, ale kielczanie szybko odrobili straty i przejęli inicjatywę na parkiecie. Po pierwszej połowie mieli dziewięć bramek przewagi (23:14), w drugiej właściwie kontrolowali sytuację na parkiecie, i choć w końcówce pozwolili rywalom dojść do głosu, pewnie wygrali 35:29. Drugie spotkanie przyniosło nieco więcej emocji, ale również zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem kielczan.

 

Początek drugiego meczu finałowego miał wyrównany przebieg, a wynik oscylował wokół remisu (4:4).  Dopiero po kwadransie gry gospodarze zaczęli powiększać przewagę, znów dzięki bardzo skutecznej grze Michała Jureckiego. Goście mylili się w ataku, nie potrafili wykorzystać nawet okresów gry w przewadze, w efekcie w 28. minucie tracili już sześć bramek. Dwa trafienia Valentina Ghionei w ostatniej minucie pierwszej połowy pozwoliły zmniejszyć różnicę do czterech oczek (18:14).

Pierwsze akcje drugiej części gry mogły wskazywać na to, że Wisła podejmie jeszcze walkę. Trafienia Tiago Rochy i Marko Tarabochii zmniejszyły dystans do dwóch bramek (18:16). To były już jednak ostatnie momenty nadziei płocczan na sukces w tym spotkaniu. Gospodarze szybko opanowali sytuację i powiększyli przewagę, w 45. minucie prowadzili już 25:18, a znakomita postawa Sławomira Szmala w bramce dodatkowo podłamała gości. W końcówce kielczanie kontrolowali sytuację, wygrali 33:26 i już tylko jednego zwycięstwa brakuje im do obrony mistrzowskiego tytułu.

 

Drugi mecz finałowy:

 

Vive Tauron Kielce – Orlen Wisła Płock 33:26 (18:14)

 

Vive: Marin Sego, Sławomir Szmal - Michał Jurecki 11, Tobias Reichmann 5, Mateusz Kus, Julen Aguinagalde 4, Mateusz Jachlewski 1, Manuel Strlek 2, Krzysztof Lijewski 4, Paweł Paczkowski 3, Uros Zorman 2, Ivan Cupic 1

 

Orlen Wisła: Rodrigo Corrales, Marcin Wichary - Zbigniew Kwiatkowski, Michał Daszek 5, Milian Pusica 1, Valentin Ghionea 4, Tiago Rocha 5, Angel Montoro, Marko Tarabochia 5, Jose de Toledo 2, Ivan Nikcevic 4

 

Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw): 2-0 dla Vive. Trzecie spotkanie rozegrane zostanie w Płocku w sobotę 14 maja. 

Robert Murawski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie