Lewandowski najlepszy, ale następcą Bońka - Krychowiak
Grzegorz Krychowiak to pierwszy Polak, który obronił europejskie trofeum i drugi - po Zbigniewie Bońku - który dwa razy z rzędu triumfował w europejskich rozgrywkach. Tylko obecny prezes PZPN zdobył w Europie więcej od niego. Nic dziwnego, że panowie szybko złapali wspólny język. Po środowym finale, na Twitterze wylądowało nawet ich wspólne selfie.
Prezes Boniek finał w Bazylei obserwował z trybun. Ale nie był tam wyłącznie prywatnie. Po meczu miał wziąć udział w ceromonii wręczenia medali. Sytuacja ułożyła się najlepiej, jak mogła - Sevilla pokonała Liverpool 3:1, a Boniek mógł wręczyć swojemu następcy nagrodę. Co za symbolika! Oczywiście, nie mogło zabraknąć pamiątkowego selfie - jak wiemy, domeną obu panów są media społecznościowe.
Brawo @GrzegKrychowiak pic.twitter.com/KLpiQ5G0Q9
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 18 May 2016
Dzięki dwóm zwycięskim finałom Ligi Europy - w 2015 roku w Warszawie i w 2016 roku w Bazylei - Grzegorz Krychowiak zrównał się europejskimi trofeami z Józefem Młynarczykiem. Były bramkarz FC Porto zdobył w 1987 roku Puchar Mistrzów i Superpuchar Europy. Liderem pozostaje jednak Boniek. Były gracz Juventusu ma na swoim koncie: Puchar Zdobywców Pucharów 1984, Superpuchar Europy 1984 oraz Puchar Mistrzów 1985.
Kto wie, może i z nim Krychowiak zrówna się za rok. Ale czy na pewno w Sevilli i na pewno dzięki Lidze Europy? Jak by to ujął Roman Kołtoń - a dlaczego nie Real?! (Bo Modrić.)