Biszczak o swoim zdrowiu: Dopiero opuściłem szpital...
Paweł Biszczak miał być jedną z gwiazd gali FEN 12: Feel The Force, jednak problemy zdrowotne uniemożliwiły mu występ we Wrocławiu. - To wirusowe zakażenie bakterią. Dostanę teraz antybiotyk i potrzebuję dwóch, trzech tygodni, aby dojść do siebie - powiedział.
To właśnie Biszczak miał na gali FEN 12 zmierzyć się z Zakarią Baitarem, lecz w poniedziałkowym magazynie Puncher dowiedzieliśmy się, że zawodnik zasłabł i nie bedzie w stanie wyjść do klatkoringu. Zastąpi go Wojciech Wierzbicki.
Jestem w trakcie leczenia, dzisiaj wyszedłem ze szpitala. Pierwsza diagnoza jest, teraz czas na leczenie. Muszę sprawić, by takie rzeczy się już nie powtórzyły. To wirusowe zakażenie bakterią uniemożliwiło mi walkę czy też jakąkolwiek formę treningu. Moje przygotowania szły perfekcyjnie...
Prezes federacji Fight Exclusive Night Paweł Jóźwiak zapowiedział, że Biszczaka zabraknie także na kolejnej gali - ta oznaczona numerkiem "13" będzie mieć miejsce 13 sierpnia w Gdyni.
