Jak zakończy się historia Achrema?
Czy Olieg Achrem odejdzie z Asseco Resovii? - tak brzmi pytanie powtarzane jak mantra wśród kibiców zespołu z Rzeszowa. Fani wicemistrza Polski wystosowali nawet petycję skierowaną do władz klubu oraz do samego zawodnika, aby dołożyli wszelkich starań, by Achrem pozostał w Asseco Resovii.
Kontrakt Achrema z Asseco Resovią kończy się latem. Białoruski siatkarz przybył do klubu z Rzeszowa przed sezonem 2008/2009 i już po dwóch latach został kapitanem drużyny. Rzeszowscy kibice pokochali Achrema, który stał się symbolem ekipy sięgającej kilkukrotnie po mistrzostwo Polski. Fani byli z Białorusinem także w trudnych chwilach, gdy pod koniec sezonu 2013/2014 doznał kontuzji i musiał na ponad rok odpocząć od siatkówki.
Dlatego Achrem chciał pozostać w klubie na kolejne lata, ale obie strony nie doszły do porozumienia w kwestiach finansowych. Menadżer siatkarza Georges Matijasević w rozmowie z portalem Sportowe Fakty potwierdził jednak, że negocjacje nie zostały jeszcze zakończone. - Nadal możliwe jest, że Achrem zostanie w Resovii - stwierdził Matijasević.
Do akcji włączyli się również kibice rzeszowskiego zespołu, którzy za pomocą strony internetowej www.petycjeonline.pl wystosowali petycję do samego gracza i władz klubu. Fani zwrócili się z prośbą, by obie strony podjęły "wszelkie możliwe działania zmierzające do podpisania umowy, dotyczącej reprezentowania Naszej Drużyny przez Naszego Kapitana w sezonie 2016/2017".
- Odkąd Alek przyszedł do nas 7 lat temu, natychmiast zyskał u nas szacunek, stając się naszym ulubieńcem. Stało się tak dlatego, że występując w biało-czerwonym pasiaku zawsze zostawiał serce na boisku. My kibice i Klub zawsze mogliśmy liczyć na naszego Kapitana - napisano w petycji.
Gdyby drużyna wicemistrza Polski nie doszła jednak do porozumienia z Achremem, byłby on siódmym graczem, który po sezonie odejdzie z Asseco Resovii. Wiadomo już, że w kolejnej edycji rozgrywek w Rzeszowie nie zagrają Bartosz Kurek, Dominik Witczak, Nikołaj Penczew, Russel Holmes, Julien Lyneel oraz Krzysztof Ignaczak. Kibice nie chcą więc stracić kolejnego kluczowego gracza.
- Zróbcie wszystko by już za kilka miesięcy cała Resovia mogła się radować z kolejnego punktu Kapitana Alka w biało-czerwonym pasiaku - czytamy w ostatnim zdaniu petycji. Czy starania dzielnych fanów Asseco Resovii przyniosą pożądany skutek?
Komentarze