SL i-League: ex-CSGL lepsze od GODSENT, jutro polski finał WB!

Po zwycięstwie Virtus.pro nad HellRaisers i awansie do finału drabinki wygranych, przyszedł czas na drugi polski skład, czyli ex-CSGL. Paweł 'innocent' Mocek i spółka musieli tym razem stawić czoła szwedzkiego GODSENT. Mecz rozpoczął się od mapy de_train, gdzie po stronie terrorystów kapitalnie rozpoczęli nasi rodacy! Najpierw wygrali oni pistoletówkę, a następnie aż siedem kolejnych rund! Dopiero wówczas chwilowo obudzili się Szwedzi, lecz był to bardzo krótki epizod, który mogliby zapisać sobie na plus. W dalszym ciągu napierali biało-czerwoni i tym samym pierwsza odsłona mapy zakończyła się wynikiem 14:1! Po zmianie stron wystarczyło dopełnić formalności i tak też się stało. Rezultat 16:1 kompletnie zaskoczył nie tylko rywali, ale i z pewnością kibiców obserwujących to starcie.

Drugą lokacją była de_cache. Tutaj znów świetnie rozpoczęli podopieczni Mariusza 'loorda' Cybulskiego. Mimo to, po kilku rundach dominacji dogłosu na nieco dłużej doszli Pronax i jego koledzy. Przy wyniku 6-4 to znów ex-CSGL złapali swoje 'momentum' i do końca pierwszej połowy nie oddali rywalom już ani jednego punktu. Po zmianie stron zwycięski marsz Polaków był w pełni kontynuowany. Przeciwnikom udało się ugrać tylko jedną rundę. Wynik 16:5 i 2:0 w generalnej punktacji zapewnił naszym zawodnikom awans do finału drabinki wygranych, gdzie już jutro zmierzą się w bratobójczym pojedynku z Virtus.pro! To będzie prawdziwy hit!