Euro 2016: Wzmożona kontrola na Stade de France
Każda osoba wchodząca na stadion będzie przeszukana od stóp do głów - zapewnił prefekt Seine-Saint-Denis, gdzie znajduje się Stade de France. Główny obiekt rozpoczynających się 10 czerwca piłkarskich mistrzostw Europy gościć będzie siedem spotkań
Ponad sześć miesięcy po krwawych zamachach z 13 listopada, które rozpoczęły się właśnie w pobliżu stadionu w Saint-Denis na północy Paryża, środki bezpieczeństwa zostały wzmocnione w sposób bezprecedensowy, m.in. poprzez utworzenie trzech stref kontroli w pobliżu Stade de France.
"Utworzyliśmy cztery duże bramy wejściowe umożliwiające wejście do pierwszej strefy, która kontrolowana będzie przez służby porządkowe" - wyjaśnił prefekt podparyskiego departamentu Philippe Galli. Będą się one znajdować w okolicach najbliższych stacji metra i szybkiej kolei miejskiej - RER.
Drugą strefą bezpieczeństwa będzie najbliższe otoczenie stadionu. Prawo wejścia do niej będą miały tylko osoby posiadające bilety na konkretny mecz. Wchodzący ponownie poddani zostaną rewizji przy wejściu.
Trzecią barierą są już bramy samego obiektu, gdzie po raz trzeci prowadzona będzie kontrola bezpieczeństwa.
"Granice poszczególnych stref są dostosowane do potrzeb i charakterystyki obiektu" - zapewnił Galli, dodając, że podobna procedura - w nieco lżejszej formie - zastosowana została przed sobotnim finałowym meczem Pucharu Francji PSG - Olympique Marsylia.
Podczas ME, które rozpocznie mecz Francja - Rumunia na Stade de France 10 czerwca, na obiekcie pracować będzie od 1000 do 1300 stewardów, około 20 procent więcej niż zazwyczaj. Na stadionie i w bezpośrednim jego otoczeniu pełnić będzie służbę około tysiąca funkcjonariuszy sił porządkowych. W obserwacji najbliższego otoczenia pomagać będzie około 50 dodatkowo zainstalowanych kamer.
Specjalne zasady poruszania się w strefach bezpieczeństwa wokół stadionu wprowadzane będą na pięć godzin przed rozpoczęciem meczu, co może znacznie przedłużyć czas potrzebny na pokonanie punktów kontroli i zajęcie miejsca na trybunach. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że podczas turnieju podziemne parkingi stadionu będą zamknięte.
Prefekt Seine-Saint-Denis radzi w związku z tym kibicom, aby pojawiali się przy pierwszych bramach już dwie, a nawet trzy godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego.
16 czerwca na Stade France o godz. 21 polscy piłkarze zmierzą się w swoim drugim meczu grupowym z Niemcami.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze