Tragedia pod Poznaniem. Zawodnik zmarł na atak serca, imprezę przerwano
OPEN GI to jedna z najważniejszych imprez w Polsce, jeśli chodzi o brazylijskie jiu-jitsu. W Luboniu doszło jednak do zdarzenia, którze przerwało całe wydarzenie. Jeden z zawodników zmarł na atak serca...
Brazylijskie jiu jitsu to sport walki wywodzący się z jiu jitsu, zapasów czy też judo. Co cechuje ten sport? Brak zadawania ciosów, bo dąży się tam do poddania rywala. Co ciekawe przed każdą galą lekarze dokładnie badają zawodników i mogą nawet nie dopuścić go do walki. Tym razem wszyscy zostali przepuszczeni, bo nikt nie mógł spodziewać się tego, co wydarzyło się w trakcie trwania zawodów.
Po walce jeden z zawodników zmarł na atak serca. Imprezę natychmiast przerwano. Na razie nic nie wiadomo na temat jego tożsamości, organizatorzy również nie wystosowali żadnego komunikaty. Czekamy na szczegóły.
Dzisiejsze zawody Open Gi przerwane ze względu na śmierć jednego z uczestników... dramat
— Piotr Pedziszewski (@p_pedziszewski) 4 czerwca 2016
Przejdź na Polsatsport.pl