Polscy szczypiorniści bliżej mistrzostw świata!

Polska i Holandia po raz ostatni mierzyły się ze sobą w eliminacjach do mistrzostw Europy w 2014 roku w Danii. Wtedy biało-czerwoni dwukrotnie pewnie ograli Pomarańczowych, a wyjazdowe zwycięstwo 30:23 w Almere, zapewniło nam awans na czempionat Starego Kontynentu. 11 czerwca 2016 roku historia zatoczyła więc koło, bowiem to właśnie Holendrzy chcieli powstrzymać marsz biało-czerwonych na kolejną wielką imprezę - Mistrzostwa Świata 2017 we Francji.

Od pierwszych minut skazywani na pożarcie rywale zawiesili Polakom bardzo wysoko poprzeczkę. Kłopoty sprawiali nam ruchliwi rozgrywający i po trzynastu minutach Holandia sensacyjnie prowadziła 5:4. Wtedy swój koncert rozpoczął jednak Piotr Wyszomirski, który nie dał się pokonać przeciwnikom przez siedem minut, zaliczając kilka znakomitych obron. Niestety nie wykorzystali tego jego koledzy, którzy w tym czasie rzucili tylko dwie bramki. Do przerwy Polacy prowadzili 11:9, a wielkie rezerwy leżały w naszej ofensywie.

Na całe szczęście doskonale rozpoczęliśmy drugą odsłonę i po kilku świetnych akcjach Przemysława Krajewskiego odskoczyliśmy rywalom. Przewaga urosła nawet w pewnym momencie do siedmiu goli - niestety w szeregi biało-czerwonych wkradła się mała nerwowość i Holendrzy zwęszyli jeszcze swoją szansę. Na kilka minut przed końcem mieli tylko cztery bramki straty, ale przez własną głupotę stracili szansę na zmniejszenie dystansu do Polaków. Po meczu zakończonym wynikiem 27:21 dla biało-czerwonych Tałant Dujszebajew nie był zadowolony z postawy biało-czerwonych.

Rewanżowe spotkanie 15 czerwca w Holandii. Zwycięzca dwumeczu awansuje na MŚ w 2017 roku we Francji.

Polska - Holandia 27:21 (11:9)

Polska: Wyszomirski – Daszek 4, Krajewski 5, Lijewski 4, Szyba 3, Syprzak 3, Jurecki 2, Bielecki 2, Jurecki 1, Kus 1, Gierak 1, Rojewski 1, Jachlewski, Wiśniewski.

Holandia: Eijlers 1 – Steins 6, Haenen 5, van Schie 4, Remer 3, Sluijters 1, Boomhouwer 1, Schagen, van Olphen, Leenders, Miedema, Adams, Smits, Neuteboom.