X-kom CLASH: Team AGG triumfuje!

Po stronie broniącej na mapie de_cobblestone rozpoczęli zawodnicy Pride Gaming, którzy wygrali pistoletówkę i kilka kolejnych rund. Dopiero przy stanie 4-0 na chwilę do głosu doszli rywale. Dalszy przebieg spotkania to niemal ciągła dominacja Michała 'SOON' Wójcickiego i jego kolegów. Perfekcyjnie wychylali się w parach na rywali i dobrze kryli bombsite'y. To zaowocowało wynikiem po pierwszej połowie 11-4. Po zmianie stron właściwie nic się nie zmieniło. Team AGG nie mogło znaleźć recepty na przechytrzenie przeciwników. Dopiero w końcówce na ich konto wpadło jeszcze kilka punktów. Ostatecznie padł wynik 16-9.

Na słynnych 'pociągach' po stronie atakującej rozpoczęli Team AGG, które grało zupełnie innego Counter-Strike, niż miało to miejsce na mapie poprzedniej. Pride właściwie nie istniało, a najlepszym dowodem na to był rezultat 12-3 po pierwszej połowie. Zmiana przyniosła nam emocjonującą pistoletówkę, w której Gruby zdobył cztery fragi i tym samym zapewnił swojemu zespołowi kolejne oczko. Wkrótce wynik 16-5 stał się faktem i w generalnej punktacji mieliśmy 1-1.

Przed trzecią mapą można było zauważyć pełne skupienie na twarzach zawodników obu formacji, którzy zebrali się w swoich grupkach i prowadzili taktyczne rozważania. Na de_overpass po stronie broniącej rozpoczęli gracze Team AGG. Świetnie radzili sobie z odbijaniem bombsiteów. Bardzo mądra gra nie mogła zaowocować niczym innym jak wysokim prowadzeniem do przerwy - 11:4. Po zmianie stron walka była już bardziej wyrównana, ale swój cel osiągnęli Karol 'rallen' Rodowicz i spółka. Polacy walczący pod skrzydłami amerykańskiej organizacji zwyciężyli ostatecznie 16:10 i zainkasowali 25 000 złotych, a także podnieśli wyjątkowej urody puchar.