Islandia - Węgry: Tysiące węgierskich kibiców czeka na mecz

Piłka nożna
Islandia - Węgry: Tysiące węgierskich kibiców czeka na mecz
fot. PAP

Ponad 15 tys. węgierskich kibiców będzie wspierać swoją drużynę na miejscu podczas sobotniego meczu grupy F mistrzostw Europy z Islandią w Marsylii. Zdaniem piłkarzy będzie to najtrudniejszy pojedynek w fazie grupowej.

„Po remisowym meczu (Islandii) 1:1 z Portugalią wielu uważa za faworytów sobotniego meczu Islandczyków. Ale piłkarze (węgierscy) i trener próbują patrzeć na sprawę trzeźwo, obniżając odczuwaną presję” – napisał w jednym z sobotnich postów dziennik „Magyar Nemzet”, prowadzący – podobnie jak wiele innych mediów węgierskich – całodniową relację w dniu meczu.

 

Węgierski napastnik Krisztian Nemeth powiedział, że jeśli drużynie uda się wyjść z grupy, piłkarze będą się czuli tak, jakby wygrali całe mistrzostwa.

 

„Wyspiarze bardzo się rozwinęli w ostatnich latach. Islandia będzie najtrudniejszym rywalem zarówno pod względem twardości, jak i elementu zaskoczenia” – ocenił.

 

Szacuje się, że w Marsylii węgierską drużynę będzie wspierać 15 200 kibiców. Media informują też, że po wtorkowym zwycięstwie z Austrią do Francji ruszyli kolejni fani piłki nożnej.

 

Szaleństwo futbolowe ogarnęło również kraj. W Budapeszcie tysiące kibiców będą oglądać sobotni mecz w pubach oraz przed wielkimi telebimami na świeżym powietrzu. Na lotnisku Ferihegy wśród zapowiedzi lotów pojawił się napis „ME 2016 ISL-HUN Naprzód Węgrzy 18.00!”. Wiele firm wypuściło towary nawiązujące do udziału Węgier w Euro – hasło zagrzewające piłkarzy do walki znalazło się m.in. na opakowaniach mleka.

 

Po pierwszej fazie rozgrywek w grupie F Węgrzy prowadzą w niej z 3 punktami. Jak się okazało z zestawienia opublikowanego na stronie UEFA, właśnie węgierski zawodnik Richard Guzmics osiągnął w pierwszej fazie największą prędkość na boisku – w meczu z Austrią, wygranym przez Węgry 2:0, biegł w pewnym momencie z szybkością 31,6 km/h.

 

Tymczasem węgierska spółka zajmująca się przyjmowaniem zakładów, Szerencsejatek, podała, że wypłaciła rekordową ilość pieniędzy po meczu z Austrią tym, którzy stawiali na zwycięstwo Węgier. Przed spotkaniem przyjęto rekordową liczbę ponad 910 tys. zakładów, z czego 43 proc. na zwycięstwo Austrii, 33 proc. – Węgier, a 24 proc. na remis.

 

Po pierwszym meczu entuzjazm kibiców wzrósł tak bardzo, że około tysiąca osób postawiło już na zwycięstwo Węgier w całym turnieju.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie