Euro 2016: Hajto musiał zapłacić... mandat
Komentator Polsatu Sport Tomasz Hajto "pochwalił" się na portalu społecznościowym swoją małą wpadką. Były reprezentant Polski źle zaparkował samochód i aby odebrać auto musiał zapłacić mandat.
Hajto w niedzielę komentował spotkanie Rumunia - Albania (0:1), które odbyło się w Lyonie. Dzień później 43-latek doświadczył mało przyjemnej sytuacji, a mianowicie musiał udać się na pobliski komisariat policji po swoje auto. Polak za nieprawidłowe parkowanie dostał mandat. Były reprezentant jak widać ma do siebie dystans i całym zdarzeniem "pochwalił się" na Twitterze. Miejmy nadzieję, że to ostatnia tego typu przygoda komentatora.
Dziś w Lyon przygoda źle zaparkowane auto i trzeba zapłacić i odebrać z Policji ⚽️👍 pic.twitter.com/9ZzlCgjWhN
— Tomek Hajto (@TomekHajto7) 20 czerwca 2016
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Czym Czesław Michniewicz przekonał do siebie prezesa PZPN Cezarego Kuleszę?