Właściciel Complexity staje w obronie Swaga
Jason Lake zwrócił się do Gabe Newella, dyrektora firmy Valve, poddając pod rozwagę sytuację utalentowanego zawodnika - Braxtona „swag” Pierce’a, który w przeszłości został ukarany za ustawienie jednego z oficjalnych spotkań pomiędzy drużynami CS:GO. Właściciel organizacji Complexity Gaming twierdzi, że cała sprawa wymaga ponownego przeanalizowania, gdyż młody gracz działał pod presją ówczesnych kolegów z zespołu.
Jason Lake, właściciel organizacji Complexity Gaming, wystosował list otwarty do Gabe Newella, dyrektora firmy Valve i jednocześnie wydawcy popularnego tytułu Counter-Strike: Global Offensive. W treści odniósł się on do przypadku młodego i bardzo utalentowanego amerykańskiego zawodnika - Braxtona „swag” Pierce’a, który w przeszłości dopuścił się 'ustawienia' wyniku meczu pomiędzy iBUYPOWER a NetcodeGuides.com. Za swój czyn został ukarany dożywotnim zakazem gry w rozgrywkach oficjalnie wspieranych przez Valve. Zdaniem przedstawiciela Complexity, przypadek Swaga powinien zostać dodatkowo rozpatrzony.
An Open Letter to Gabe Newell on Behalf of Braxton Pierce
— Jason Lake (@JasonBWLake) 19 czerwca 2016
Read: https://t.co/blv1TPpWS7
Lake za argument podał fakt, że w czasie, gdy miało miejsce ustawienie spotkania pomiędzy iBUYPOWER a NetcodeGuides.com, Braxton „swag” Pierce był młodym zawodnikiem, który dopiero wchodził w profesjonalny świat gamingu. Dodał również, że Pierce działał wówczas pod presją swoich kompanów z drużyny, którym bał się przecistawić. Jason Lake nie ma wątpliwości, że kara za takowy czyn powinna zostać wymeirzona. Ma jednak wątpliwości co do tego, by przekreślenie całej kariery młodego zawodnika miała jakikolwiek sens.
Przejdź na Polsatsport.pl