Euro 2016: Belgijscy komentatorzy bez zachwytu

Piłka nożna
Euro 2016: Belgijscy komentatorzy bez zachwytu
fot. PAP/EPA

Zwycięstwo Belgii nad Szwecją 1:0 i awans "Czerwonych Diabłów" do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy jest w czwartek na czołówkach miejscowych gazet, ale lokalni komentatorzy bez entuzjazmu oceniają grę swojej jedenastki.

Jak pisze dziennik "La Libre Belgique", awans jaki zapewnili sobie Belgowie nie rozwiewa wszystkich wątpliwości dotyczących tej drużyny. To aluzja do słabego startu mistrzostw (Belgia przegrała swój pierwszy mecz z Włochami 0:2), ale również nie najlepszej gry w pierwszej połowie środowego spotkania ze Szwedami.

Nadzieje, jakie pokładane są w notowanej na drugim miejscu rankingu FIFA drużynie i co za tym idzie oczekiwania dotyczące Euro 2016, są bardzo wysokie, choć gra - przynajmniej do tej pory - nieco rozczarowuje.

"Diabły wygrały, to oczywiste. Też awansowały. Ale ich gra w czwartek wieczorem nie była przekonywująca" - nie kryje rozczarowania autor komentarza w "La Libre".

Inny z poważnych dzienników "Le Soir" ocenia, że duch drużyny jeszcze się nie obudził. Za "gracza meczu" uznaje bramkarza Thibauta Courtois, który poza pierwszym pojedynkiem z Włochami nie wyciągał piłki ze swojej bramki.

"Le Soir" zwraca uwagę, że skuteczność Courtois, który na co dzień gra w Chelsea Londyn, była decydująca i pozwoliła "Czerwonym Diabłom" pokonać Szwedów.

Tabloit "DH" na pierwszej stronie dziękuje Radji Nainggolanowi, który w 84. minucie pokonał bramkarza rywali. Gazeta oskarża jednak drużynę o "cynizm". "Wygląda na to, że ten pociąg jeszcze nie ruszył do końca. W meczu ze Szwecją wciąż widać było luki" - krytykuje "DH".

Niderlandzkojęzyczna "Het Nieuwsblad" pisze, że "Diabły" wykonały misję kwalifikując się do dalszych rozgrywek, ale "muszą grać lepiej". "Węgry, Walia i Chorwacja to nie to, co Francja, Hiszpania czy Niemcy" - podkreśla komentator oceniając ewentualnych rywali w kolejnych rundach, ale ostrzega, że zbyt wielu belgijskich graczy wydaje się nie być w najlepszej formie.

Kolejny przeciwnik, jaki czeka na Belgów, to drużyna z Węgier, która zakwalifikowała się do 1/8 finału z pierwszego miejsca grupie F. Mecz odbędzie się w niedzielę o godz. 21 w Tuluzie. Transmisja w Polsacie Sport 2.

JP, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie