Węgry - Belgia. Transmisja w Polsacie, Polsacie Sport i Polsacie Sport 2

Węgry - Belgia to klasyczne starcie Dawida z Goliatem. Ci pierwsi nie byli typowania do wyjścia z grupy, a jak się okazało okazali się w niej najlepsi. Ci drudzy od początku są jednym z głównych faworytów do tytułu, lecz na razie nie grają na odpowiednim poziomie. Jakim wynikiem zakończy się to spotkanie Euro 2016? Transmisja spotkania Węgry - Belgia od 20.50 w Polsacie, Polsacie Sport i Polsacie Sport 2.

Co słychać w reprezentacji Węgier?

Węgrzy byli skazywani na porażkę na długo przed turniejem - już w momencie awansu, a później - po wylosowaniu grup. Choć trafili to teoretycznie wyrównanej - z Austrią, Islandią oraz Portugalią - to jednak wydawało się, że mają najmniej argumentów do osiągnięcia czegokolwiek na Euro 2016. Każdy zdobyty punkt miał być sensacją. Tymczasem nie dość, że "Madziarzy" zdobyli ich pięć, to jeszcze... zajęli pierwsze miejsce w grupie! Na początek pokonali Austrię 2:0, później zremisowali z Islandią 1:1, a na koniec - po najlepszym meczu mistrzostw Europy - podzieli się z Portugalią, remisując 3:3. Kolejnym przeciwnikiem będzie Belgia...

Co słychać w reprezentacji Belgii?

Belgia, która jak na razie rozpędza się powoli. Zaczęło sie od wpadki z Włochami, którzy byli znacznie lepiej przygotowani fizycznie, taktycznie i wygrali 2:0. Spotkanie z Irlandią było więc dla Belgów meczem o wszystko. Choć długo nie mogli złapać odpowiedniego rytmu, to dzięki dobrej grze w kontrataku wygrali 3:0. W ostatnim starciu potrzebowali zaledwie remisu ze Szwedami, lecz dzięki kapitalnej bramce Radji Nainggolana wygrali 1:0. Marc Wilmots posiada znakomitych piłkarzy, którzy jednak nie pokazali jeszcze pełni swoich umiejętności

Co mówi historia?

Węgrzy i Belgowie mierzyli się do tej pory trzykrotnie, co lepiej wspominają ci drudzy, gdyż wygrali dwa mecze i jeden zremisowali. Po raz ostatni grali ze sobą w 2009 roku - Belgia wygrała 3:0 po golach Marouane'a Fellainiego, Thomasa Vermaelena oraz Kevina Mirallasa

Przewidywane składy na mecz Węgry - Belgia:

Węgry: Király; Kádár, Guzmics, Juhász, Lang; Nagy, Gera; Lovrencsics, Kleinheisler, Dzsudzsák, Szalai.

Będą pauzować, jeśli otrzymają żółtą kartkę: Dzsudzsák, Gera, Guzmics, Juhász, Kádár, Kleinheisler, Nagy, Németh

Belgia: Courtois; Meunier, Alderweireld, Vermaelen, Vertonghen - Witsel, Nainggolan - Carrasco, De Bruyne, Hazard; Lukaku.

Będą pauzować, jeśli otrzymają żółtą kartkę: Meunier, Vermaelen, Vertonghen, Witsel

Powiedzieli...

Jesteśmy szczęśliwy, mogąc byćw najlepszej szesnastce. Myślę, że na to zasłużyliśmy. Graliśmy dobrą piłkę i ciągle się poprawiamy. Teraz jednak zagramy z drugą drużyną w rankingu FIFA, więc musimy skoncentrować się na swojej sile, musimy być mocni w obronie i skuteczni w ataku - powiedział selekcjoner reprezentacji Węgier Bernd Storck.

Naszym celem jest zajść jak najdalej możemy. Nie mam problemu z tym, że jesteśmy nazywani faworytem. Musimy mieć piłkę i dominować przeciwników. Musimy kontrolować piłkę i stwarzać jak najwięcej sytuacji do pojedynków jeden na jeden w ostatnich trzydziestu metrach. Oni są jednak bardzo spójni w obronie, więc musimy być bardzo cierpliwi. Węgrzy będą walczyć do końca - powiedział selekcjoner reprezentacji Belgii Marc Wilmots.