ITF w Toruniu: Półfinały singla i finał debla bez Polek
Bez reprezentantek Polski rozegrane zostaną półfinały singli i finał debla 22. turnieju tenisowego ITF Bella Cup w Toruniu. Z rywalizacji odpadły w piątek Magdalena Fręch w grze pojedynczej oraz Justyna Jagiołka w podwójnej.
Rozstawionej z numerem jeden Bułgarce Isabelli Szinikowej nie sprostała Fręch. Pochodząca z Łodzi tenisistka zaczęła dobrze i dzięki koncentracji w końcówce pierwszego seta wygrała go 6:4. W drugim Bułgarka doprowadziła do zwycięstwa po tie-breaku, a w trzecim praktycznie rozbiła Polkę. Mecz zakończył się wynikiem 4:6, 7:6 (7-3), 6:0 dla Szinikowej.
„Było strasznie gorąco i duszno. Wytrzymałam dwa sety, ale potem coś siadło fizycznie i psychicznie. Jest mi z tego powodu bardzo przykro” – powiedziała po zakończonym meczu Fręch.
Jej pogromczyni w półfinale zagra z Rumunką Iriną Marią Bara. Drugą parę walczącą o finał stworzą rozstawiona z numerem cztery Hiszpanka Paula Badosa Gibert oraz turniejejowa piątka, Słowenka Tadeja Majeric.
Jagiołka w parze z Ukrainką Waleją Strachową zakończyły deblową rywalizację na półfinale przegrywając z Walentyną Iwanczenko (Rosja) i Akgul Amanmuradową (Uzbekistan) 1:6, 6:3, 0-10.
W drugim półfinale para Waleria Sawinych (Rosja) i Irina Bara (Rumunia) pokonały Czeszki Karolinę Stuchlę i Lenkę Kuncikovą (Czechy) 6:2, 4:6, 10-7. Finał gry podwójnej odbędzie się w sobotę po dwóch półfinałach singlowych, jednak nie wcześniej niż o godz. 14.00.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze