Pazdan z rycerskim powitaniem na zamku (WIDEO)
„Pazdanomania” trwa dalej! Tym razem Michał Pazdan został owacyjnie przywitany przez mieszkańców Niepołomic na Zamku Królewskim. Władze miasta z rozmachem przygotowały się na powrót rycerza z Małopolski.
Po przywitaniu całej kadry na lotnisku w Warszawie, kadrowiczów witają także mieszkańcy ich miejscowości. Truskolasy po królewsku podziękowały za dobry występ we Francji Jakubowi Błaszczykowskiemu. Teraz rycerskie powitanie przygotowały Pazdanowi Niepołomice, gdzie od pięciu lat ma dom obrońca wychowany w Nowej Hucie. Na Zamku Królewskim zgromadziły się setki ludzi, którzy chcieli podziękować obrońcy.
Pazdan to bez wątpienia jeden z największych bohaterów Euro 2016. W kraju wybuchła „Paznadomania”. Media społecznościowe były przepełnione memami i piosenkami na cześć reprezentanta Polski.
- Przed turniejem skupiałem się na jak najlepszym przygotowaniu, a w trakcie chciałem koncentrować się tylko na meczach. Po Euro też nie miałem dużo czasu, ale jeden mem utkwił mi w pamięci. Dlaczego nie mam znajomych na facebooku? Bo wszystkich zablokowałem - wspomina wyraźnie uśmiechnięty Pazdan.
Na spotkaniu była obecna także żona Michała, która wspierała go również we Francji.
- Na czas Euro chciałam odciąć się od tych wszystkich informacji. Oczywiście znajomi wysyłali nam zdjęcia na facebooku. Teraz staramy się to nadrobić, ale chyba się nie da – mówi dumna z męża Dominika Pazdan.
Fenomen w polskich mediach zrobiła fryzura „na Pazdana”. Odniósł się do tego sam Michał.
- Gdy poznałem Dominikę goliłem się co dwa tygodnie. Pięć lat temu co tydzień, a teraz co trzy, cztery dni. Podejrzewam, że niedługo będę to robił codziennie, bo pojawił się, jak mówi Jędza, lekki „papież”. Nie mam problemu z fryzjerem. Robię to sam – powiedział Pazdan.
Reprezentant Polski w podziękowaniu za kapitalny występ na Euro 2016 otrzymał… tarczę rycerską. Miała ona symbolizować znakomitą dyspozycję zawodnika Legii Warszawa. Na koniec spotkania kibice pożegnali piłkarza gromkim „dziękujemy”.
Komentarze