Otwarcie stadionu miejskiego w Bielsku-Białej na początku października
Na początek października bielski magistrat planuje otwarcie nowego stadionu miejskiego – dowiedziała się we wtorek PAP od wiceprezydenta Bielska-Białej Lubomira Zawieruchy. Pierwotnie obiekt miał być gotowy po koniec 2014 r. Datę wielokrotnie przesuwano.
Wiceprezydent poinformował, że „komplet dokumentów w sprawie oddania stadionu do użytkowania zostanie złożony do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego na przełomie lipca i sierpnia”.
Na obiekcie, który na pierwszy rzut oka wygląda na gotowy, kibice nie mogą zasiąść na dwóch z czterech trybun. Otwarte są: północna za jedną z bramek oraz wschodnia wzdłuż linii bocznej. To niespełna 7 tys. miejsc. Cały stadion pomieścić ma ok. 15 tys. widzów.
W ub.r. rzecznik bielskiego magistratu Tomasz Ficoń wyjaśniał, że przesuwanie terminów było efektem m.in. konieczności wprowadzenia, pod naciskiem okolicznych mieszkańców, zmian do projektu. Chodziło m.in. o lokalizację parkingu i pomieszczeń administracyjnych. Korekty dotknęły też zabezpieczeń przeciwpożarowych.
Nowy stadion powstaje w miejscu dotychczasowego, należącego niegdyś do BKS Stal Bielsko-Biała, który pochodził z lat 50. minionego stulecia.
Budowa obiektu, na którym mecze rozgrywają I-ligowe Podbeskidzie oraz III-ligowa Stal, rozpoczęła się latem 2012 r. Zwycięzca przetargu – bielska spółka BPBP, deklarowała, że wzniesie go za 82 mln zł. Koszt jest jednak znacznie wyższy. Jak poinformował Zawierucha wynosi on brutto ok. 135 mln zł, a po odliczeniu VAT ok. 110 mln zł. Na tę kwotę oprócz budowy składają się m.in. koszty wykupu gruntów, wyburzeń, modernizacji układu komunikacyjnego, organizacji zaplecza tymczasowego, a także prowadzenia rozgrywek piłkarskich w trakcie budowy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze