Łysinka, dredy i... szachownica. Co dzieje się na głowach bohaterów Euro 2016? (WIDEO)

Piłka nożna
Łysinka, dredy i... szachownica. Co dzieje się na głowach bohaterów Euro 2016? (WIDEO)
fot. PAP

Wyjątkowej urody bramki, Kontrowersyjne decyzje sędziów, radość zwycięzców i smutek przegranych - wszystkie te zjawiska w ostatnich tygodniach budzą ogromne zainteresowanie kibiców piłkarskich na całym świecie. Zapominamy niekiedy jednak o przyziemnej sprawie, która dla futbolowych bohaterów od zawsze była niezwykle istotna, a mianowicie... o fryzurach!

Na trybunach i przed telewizorami ich poczynania miliony osób, więc po prostu jakoś wyglądać trzeba. Na EURO 2016 piłkarze prezentują niezwykle różnorodne uczesanie. Niektórzy z nich postawili na staromodny styl "chwila zawieszenia"... a inni wręcz przeciwnie - ślędzą najnowsze trendy obowiązujące w modzie. Jak piłkarze wypadają francuskim turnieju?

O tonie żelu na głowie Cristiano Ronaldo tabloidy poświęciły już nie jedną stronę. Portugalczyk nawet po przebiegnięciu kilkunastu kilometrów jest w stanie wyglądać jak na wybiegu i jest wzorem dla wielu młodych kibiców, którzy chętnie noszą na głowie podobne do niego stylizacje. Dodatkowo CR7 umieścił z tyłu głowy dwa wygolone paski, a wszystko,aby solidaryzować się z chłopcem, którego operację finansował właśnie portugalski zawodnik.

 

"Na Pazdana", dredy i... szachownica

Na EURO 2016 ogromną popularność zdobyła również fryzura a'la Michał Pazdan. Reprezentant Polski postawił na najuboższą z fryzur i na głowie nie ma, choćby jednego włosa, ale mimo wszystko niektórzy kibice piłki nożnej przynajmniej przez chwilę chcą wcielić się w jego skórę. Portugalczyk Renato Sanchez i Belgowie Jordan Lukaku oraz Jason Denayer poszli w zupełnie inną stronę i na swoich głowach noszą obfite warkoczyki albo dredy. Na niespotykane stylizacje postawili natomiast Francuz Paul Pogba oraz Chorwat Ivan Perisic, a na ich głowach goszczą istne dzieła sztuki. Kontur Francji, numer koszulki i chorwacka krata - to wszystko mogliście dostrzec na ich głowach!

Na odrębną uwagę zasługują także fryzury z kucykami na japońskich samurajów, które goszczą na głowach Austriaka Marko Arnautovica, Szweda Zlatana Ibrahimovicia oraz Garetha Bale'a. Co ciekawe, Walijczyk dłuższymi włosami stara się podobno ukryć dość okazałe... gniazdo na głowie. Nie sposób  nie wspomnieć o fryzurach ala kogut albo przystępniej ujmując po prostu o irokezach. Mowa przede wszystkim o Słowaku Marku Hamsiku i Belgu Radji Nainggolanie.

A na zakończenie fryzury ala szopa. Czołowym ambasadorem tego uczesenia jest oczywiście Belg Marouane Fellaini, ale za plecami ma Austriaka Davida Alabę. Obaj na francuskim turnieju postanowili dodatkowo nieco rozjaśnić swoje włosy...

Maciej Turski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie