20 miesięcy, które wstrząsnęło rosyjskim sportem

Inne
20 miesięcy, które wstrząsnęło rosyjskim sportem
fot. PAP/EPA

20 miesięcy minęło od pierwszych doniesień o zorganizowanym procederze dopingowym w rosyjskim sporcie. Rozpoczęło się od dokumentu wyemitowanego w niemieckiej telewizji ARD, który doprowadził do wykluczenia lekkoatletów "Sbornej" z igrzysk olimpijskich w Rio.

W poniedziałek ukazał się z kolei raport niezależnego eksperta Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) Richarda McLarena, w którym kanadyjski prawnik wykazał, że doszło do manipulacji przy testowaniu próbek uczestników igrzysk olimpijskich w Soczi. Jego zdaniem w proceder zamieszane były laboratoria w Moskwie i Soczi, minister sportu oraz Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB).

 

We wtorek Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) ma rozpocząć obrady i podjąć pierwsze decyzje w sprawie kar dla "dopingowiczów". Z wielu stron napływają głosy, że należy z Rio de Janeiro wykluczyć wszystkich Rosjan. Dotychczas prawa startu nie mają tylko lekkoatleci tego kraju.

 

Chronologia afery dopingowej w Rosji:

 

3 grudnia 2014 - niemiecka stacja telewizyjna ARD wyemitowała dokument "Tajemnice dopingu - Jak Rosja produkuje swoich zwycięzców". Ukazano w nim praktyki tuszowania oraz manipulowania wynikami testów antydopingowych, w które zaangażowane miały być władze państwa, a nawet kierownictwo Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF).

 

Głównymi informatorami dziennikarzy byli biegająca na 800 m Julia Stiepanowa i jej mąż Witalij, pracownik Rosyjskiej Agencji Antydopingowej (RUSADA). Oboje opuścili Rosję i osiedlili się w nieznanym miejscu. Stiepanowa została jedną z zawodniczek, którym MKOl umożliwił start pod flagą olimpijską w Rio de Janeiro.

 

16 grudnia - WADA powołuje komisję, która ma zbadać zarzuty. Na jej czele stanął były szef WADA Richard W. Pound, a w jej składzie zasiadają McLaren oraz Guenter Younger z niemieckiego urzędu kryminalnego.

 

16 lipca 2015 - z powodu prowadzonego śledztwa, Rosyjska Federacja Lekkoatletyczna wycofuje wszystkich reprezentantów w chodzie sportowym z zawodów międzynarodowych.

 

4 listopada - Były szef IAAF Senegalczyk Lamine Diack oskarżony przez francuską prokuraturę o korupcję i pranie pieniędzy. Za tuszowanie pozytywnych wyników testów antydopingowych miał w sumie przyjąć milion euro.

 

9 listopada - publikacja pierwszego raportu komisji Pounda. Autorzy dokumentu rekomendują zawieszenie Rosji w prawach członkowskich IAAF.

 

10 listopada - WADA odbiera akredytację moskiewskiemu laboratorium antydopingowemu. Status Diacka jako honorowego członka MKOl zostaje zawieszony.

 

13 listopada - IAAF zawiesza Rosyjską Federację Lekkoatletyczną w prawach członkowskich.

 

18 listopada - WADA zawiesza Rosyjską Agencję Antydopingową, ponieważ ta nie trzyma się reguł Kodeksu Antydopingowego.

 

7 stycznia 2016 - Komisja Etyki IAAF wyklucza dożywotnio ze swoich struktur Papę Massatę Diacka, syna Lamine, a także byłego skarbnika Walentina Bałachniczowa i byłego szefa wyszkolenia rosyjskich lekkoatletów Aleksieja Mielnikowa.

 

14 stycznia - publikacja drugiej części raportu Pounda. Komisja WADA zarzuca IAAF "kompletną porażkę w walce z dopingiem i korupcją" i wskazuje Lamine Diacka jako głównego odpowiedzialnego za tę sytuację.

 

6 marca - kolejny dokument telewizyjny, tym razem wyemitowany przez WDR, pokazuje, że zapowiadane przez Rosjan zmiany prawne i strukturalne, mające na celu skuteczniejszą walkę z dopingiem, nie przynoszą żadnego efektu. Doniesiono o kolejnych przypadkach niedostosowania się do wytycznych IAAF i WADA.

 

7 marca - Maria Szarapowa ogłasza na konferencji prasowej, że miała pozytywny wynik testu antydopingowego na obecność w organizmie zakazanej substancji - meldonium. Próbkę pobrano dwa miesiące wcześniej podczas wielkoszlemowego turnieju Australian Open. Słynna rosyjska tenisistka tłumaczy, że zażywa od wielu lat ze względu na problemy ze zdrowiem i nie zauważyła, że od 1 stycznia 2016 roku specyfik znalazł się na liście zabronionych środków.

 

W kolejnych tygodniach WADA informuje o ponad 170 pozytywnych wynikach testów na obecność meldonium. Nie jest jasne, jak wiele czasu trwa wydalanie substancji z organizmu, więc WADA postanawia nieco złagodzić kryteria.

 

12 maja - były dyrektor laboratorium antydopingowego w Moskwie Grigorij Rodczenkow przyznaje na łamach "New York Times", że brał udział w tuszowaniu pozytywnych wyników testów antydopingowych oraz podmienianiu próbek rosyjskich sportowców, którzy brali udział w igrzyskach olimpijskich w Soczi w 2014 roku, w tym nawet 15 medalistów tej imprezy. Jak twierdził, w proceder zaangażowane były także RUSADA oraz służby FSB. Amerykańska prokuratura, MKOl i WADA rozpoczynają śledztwo.

 

17 maja - 31 sportowców, w tym 14 Rosjan, "wpadło" na powtórnych kontrolach próbek pobranych podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 roku. Jedną z nich jest mistrzyni w skoku wzwyż Anna Cziczerowa. Jednocześnie WADA powołuje komisję, mającą zbadać ewentualne manipulacje na imprezie w Soczi.

 

27 maja - powtórne testy próbek, tym razem z Londynu z 2012 roku, pogrążyły 23 sportowców, wykryto też kolejny przypadek dopingu w Pekinie. Zamieszanych jest w sumie kolejnych ośmioro Rosjan.

 

8 czerwca - Szarapowa zostaje zawieszona na dwa lata. Tenisistka prawie od razu odwołuje się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS), który zapowiada ogłoszenie decyzji na połowę lipca. Gdyby oczyścił Rosjankę z zarzutów, mogłaby wystartować w Rio de Janeiro.

 

15 czerwca - WADA dowiaduje się, że między 15 lutego a 29 maja w Rosji nie odbyło się 736 planowanych kontroli antydopingowych. Kontrolerzy byli zastraszani przez pracowników FSB, a ponadto pracę im utrudniali sami sportowcy,

 

17 czerwca - Rada IAAF jednogłośnie opowiedziała się za utrzymaniem zawieszenia rosyjskich lekkoatletów, co oznacza, że nie wystąpią oni w Rio de Janeiro. Jednocześnie zaoferowano "czystym" zawodnikom możliwość startu pod flagą olimpijską.

 

3 lipca - Rosja zaskarża decyzję o wykluczeniu lekkoatletów z igrzysk do CAS. Decyzja instytucji w Lozannie spodziewana jest 21 lipca.

 

11 lipca - CAS zapowiedział odroczenie decyzji w sprawie Szarapowej do września. To oznacza, że Rosjanka straciła szansę na udział w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.

 

18 lipca - publikacja raportu McLarena, z którego wynika, że laboratoria antydopingowe w Soczi i Moskwie, minister sportu oraz służby specjalne Rosji brały udział w procederze, mającym na celu tuszowanie pozytywnych wyników testów reprezentantów tego kraju w Soczi. WADA wydaje rekomendację, aby MKOl oraz Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski rozważyły wykluczenie Rosjan ze wszystkich dyscyplin rozgrywanych na igrzyskach w Rio.

 

Na 19 lipca zapowiedziano obrady Komitetu Wykonawczego MKOl, na których mają zapaść pierwsze decyzje w sprawie kar dla Rosjan.

JP, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie