Z Feyenoordu do Chojniczanki. Miazek w końcu znalazł klub!
Kamil Miazek spędził w Feyenoordzie Rotterdam cztery lata, a od lipca 2015 roku trenował z pierwszym zespołem. Holendrzy nie dali mu jednak szansy debiutu, więc zważając na to, że ma już 19 lat, nad wielki klub przedłożył regularną grę. Po serii nieudanych testów w klubach polskich i zagranicznych, ostatecznie znalazł zatrudnienie w 1-ligowej Chojniczance Chojnice.
O wzmocnieniu nastoletnim bramkarzem poinformował na Twitterze były kompentator Polsatu Sport, a od niedawna dyrektor sportowy Chojniczanki, Leszek Bartnicki.
Po 4 latach spędzonych w @Feyenoord, @kamil_miazek podpisał 2-letni kontrakt z @ChojniczankaMKS.Witamy na pokładzie! pic.twitter.com/MqneD1BWC3
— Leszek Bartnicki (@lbartnicki) 19 lipca 2016
Miazek był tego lata testowany przez Ruch Chorzów, Termalikę Bruk-Bet Nieciecza oraz holenderski MVV Maastricht. Nie chcieli go nigdzie, więc nastolatek spróbował sił w 1 lidze. Jak się okazało, to może być właśnie poziom jego umiejętności.
Polak trafił do szkółki Feyenoordu w 2012 roku, mając 15 lat. Od tamtej pory rozegrał zaledwie 10 spotkań w młodzieżowej Eredivisie, dwa razy zachowując czyste konto i tracąc w sumie 11 bramek. Do pierwszego zespołu został przesunięty w lipcu 2015 roku.
Byłoby to dość zaskakujące, gdyby Miazek od razu wskoczył między słupki Chojniczanki, ale po powrocie Damiana Podleśnego do Lechii, w klubie tak naprawdę nie widać pierwszego bramkarza. Kamil Skiba jest od nowego nabytku dwa lata młodszy, a Michał Dumieński to ten sam rocznik. Wszystko jest więc możliwe.
Transmisje spotkań 1 ligi obejrzysz na sportowych antenach Polsatu.
