Gala w Kaliszu: Brudow przeciwnikiem Balskiego we wrześniu

"Doświadczenie i sukcesy są zdecydowanie po stronie Brudowa, ale naprzeciwko niego stanie szalenie ambitny zawodnik, który jest pięściarską perełką. Balski miał na deskach wszystkich swych dotychczasowych rywali, a tylko Łukasz Rusiewicz, który toczył zacięte boje z mistrzem olimpijskim z Pekinu Rosjaninem Rachimem Czakijewem, zdołał dotrwać do ostatniego gongu" - powiedział PAP Grabowski.

 

Pojedynek Balskiego z Brudowem ma być jedną z atrakcji gali w rodzinnym mieście polskiego boksera - Kaliszu. Organizatorzy mają nadzieję, że w hali zjawi się komplet 4,5 tysiąca widzów.

 

"Balski jest niezwykle szybki, dobry technicznie, a do tego ze zmysłem przewidywania ruchów przeciwnika. Kilka miesięcy temu Krzysztof Włodarczyk wygrał w Sosnowcu z Brudowem, więc i Balskiego stać na taki sukces, mimo że Brudow ma ogromnie ciekawą karierę bokserską za sobą. To będzie ciekawe korespondencyjne porównanie Balskiego z Włodarczykiem" - dodał szef grupy Tymex Boxing Promotion, w której występuje Balski.

 

W 2016 roku Brudow pokonał Panamczyka Luisa Andresa Pinedę i zdobył tytuł mistrza świata interim (tymczasowy) WBA w kategorii junior ciężkiej. Poza tym przegrywał pojedynki o właściwe tytuły mistrzowskie WBA i WBO, z Amerykaninem Virgilem Hillem i Panamczykiem Guillermo Jonesem.

 

"Na brak ofert Brudow nie narzeka i mimo kilku niepowodzeń w Polsce, a przegrywał też jako amator z Tomkiem Adamkiem, zdecydował się na kolejny przyjazd do Polski. Liczy, że przełamie złą serię, ale Balski zapowiada, że bardzo się myli, a wygrana z tak rutynowanym bokserem będzie dla Adama trampoliną do dalszej kariery" - stwierdził Grabowski.

 

24 września w Kaliszu mają boksować również mistrzyni Europy w wadze lekkiej Ewa Brodnicka, a także utytułowany kickbokser Tomasz Sarara, dla którego to będzie debiut w Tymeksie.

Przejdź na Polsatsport.pl