Rio 2016: Nic nie powstrzyma holenderskich kibiców

Inne
Rio 2016: Nic nie powstrzyma holenderskich kibiców
fot. PAP

Piątka holenderskich kibiców, mimo doniesień o niebezpiecznych dla zdrowia zanieczyszczeniach w wodach laguny Rodrigo de Freitas, na której odbywają się olimpijskie zawody wioślarskie, przepłynęła akwen, by pogratulować medalistkom z ekipy "Pomarańczowych".

Maaike Head oraz Ilse Paulis, które w Rio de Janeiro wywalczyły złoto w konkurencji dwójki podwójnej wagi lekkiej spodziewały się takiej reakcji swoich kibiców.

 

"Mamy u nas w kraju taką tradycję, że kibice zawsze podpływają do zwycięskiej osady" - powiedziała po występie Paulis.

 

Wśród pięciu śmiałków, obok partnerów Paulis i Head, byli m.in. koledzy zawodniczek z klubu wioślarskiego w Amsterdamie. Wszyscy, niezauważeni przez ochronę, przedostali się w pobliże linii mety, gdzie przyodziani w kąpielówki oraz ... krawaty wyczekiwali na występ swoich faworytek.

 

"Słyszeliśmy, że jakiś gość, który w Pekinie chciał zrobić to samo, co my miał potem problemy z policją. Ale przecież nikomu nic się nie stanie jak się trochę popluskamy i damy dziewczyną buziaka" - tłumaczył chłopak Paulis - Dominic Meyrick-Kole.

 

Po zwycięstwie Holenderek panowie wskoczyli do wody, przepłynęli kilkadziesiąt metrów i złożyli medalistką gratulację. Cała siódemka, nie niepokojona przez nikogo, przez kilka minut wspólnie cieszyła się z sukcesu.

 

Zdobywczynie złotego medalu nie wydawały się specjalnie zaniepokojone wyczynem swoich wielbicieli, pozostając obojętne na kwestie zanieczyszczeń.

 

"Przecież to są tylko faceci, ich to nie obchodzi. Chłopak Ilse robił tak już wcześniej, ale mój zrobił to dla mnie po raz pierwszy" - mówiła Head, której przewidywania, co do podejścia mężczyzn do problemu bezpieczeństwa, okazały się zgodne z prawdą

 

"Byliśmy w wodzie tylko chwilę. O konsekwencjach będziemy myśleć później" - stwierdził Meyrick-Kole, który zaznaczył, że o jego zdrowie najbardziej martwiła się jego matka.

 

"Bała się, że dostanę infekcji oka, dlatego wysłałem jej swoje zdjęcie w okularkach, których potem i tak nie założyłem" - dodał Holender.

 

Przed rozpoczęciem igrzysk organizacje ekologiczne alarmowały o fatalnym stanie czystości wód na torze regatowym, spowodowanym głównie przez trafiające do laguny ścieki. Analizy wykryły w zbiorniku wysokie stężenie wirusów i bakterii, a federacja wioślarska odradzała zawodnikom kąpiele w akwenie.

IM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie