Trzy samobóje w 47 minut? Dla tego piłkarza nie ma rzeczy niemożliwych — fot. Polsat Sport

3. kolejka Championship. W 20. minucie Cardiff City prowadzi z Blackburn Rovers 2:0. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dwa gole zdobył… piłkarz Blackburn! Shane Duffy najpierw przyatakował swoją drużynę w 14. minucie, a potem dobił w dwudziestej. W głowach wszystkich zaczęło się natychmiast kłębić pytanie – czy ustrzeli hat-tricka?

W końcówce spotkania fani Blacbkurn mogli jednak odetchnąć z ulgą - ich najlepszy strzelec zszedł z boiska po obejrzeniu czerwonej kartki.

Mało tego, druga bramka w meczu z Cardiff to trzeci samobójczy gol Duffy’ego w ciągu 47 minut! W 63. minucie meczu 2. kolejki przeciwko Wigan Duffy także zapewnił gola przeciwnej drużynie! Tak więc rada dla piłkarzy grających przeciwko Blackburn: Chcecie wygrać? Podawajcie do Duffy’ego!

Piłkarza nie można nazwać amuletem szczęścia. Irlandczyk na Euro 2016 we Francji nie zagrał w pierwszych dwóch meczach grupowych. Dostał szansę w spotkaniach z Włochami i Francją. Przeciwko tym drugm, w 1/8 finału, zszedł z boiska w 66. minucie po obejrzeniu czerwonej kartki.