Michał Jurecki: Mamy półfinał, ale powalczymy o więcej! — fot. PAP

Michał Jurecki w ćwierćfinale z Chorwacją nie wszedł na boisko nawet na chwilę, ale nawet jego nieobecność nie przeszkodziła biało-czerwonym awansować do półfinału! Po zakończeniu spotkania "Dzidziuś" wyraził swoją radość ze zwycięstwa za pośrednictwem Facebooka. - Jestem dumny z tej drużyny! - napisał Jurecki.

Michał Jurecki doznał kontuzji podczas trzeciego meczu Polski na igrzyskach, gdy rywalami naszych piłkarzy ręcznych byli Egipcjanie. Uraz kostki wykluczył go już z trzech spotkań w Rio - grupowych starć ze Szwecją i Słowenią, a także ćwierćfinału z Chorwacją. Niesamowity mecz biało-czerwonych obserwował jednak z wysokości ławki rezerwowych, gdzie żywiołowo podpowiadał swoim kolegom z drużyny.

Rady Jureckiego musiały być znakomite, bo Polacy po niesamowitym meczu pokonali Chorwatów i zameldowali się w półfinale. Tam zmierzą się z Duńczykami. Czy dwa dni wystarczą Michałowi, by wrócić do drużyny i pomóc kolegom już z wysokości parkietu?

Polscy piłkarze ręczni, podobnie jak kibice przed telewizorami, bardzo mocno przeżyli wygraną z Chorwacją, a radości w zespole nie było końca. Także Mateusz Jachlewski podzielił się swoją radością za pośrednictwem Twittera.