Jedno z najbiedniejszych państw sponsorem klubu z Ligue 1
FC Metz, beniaminek francuskiej pierwszej ligi, pozyskał nowego sponsora. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nowym partnerem klubu będzie… Czad. Jedno z najbiedniejszych państw świata zapłaciło kilka milionów euro za reklamę na koszulkach drużyny.
Czad pod względem powierzchni to piąte największe państwo w Afryce. Kraj tkwi w ogromnym kryzysie, wojnie domowej, a poziom ubóstwa jest niespotykany. Mimo nieskończonej liczby problemów państwo postanowiło zostać głównym partnerem FC Metz.
Tchad sur le maillot du FC METZ :Ce pays dont les équipes ne font pas les déplacement pour faute de moyens . pic.twitter.com/ubo4PY6Rhb
— SCOUT FOOT (@dyesbro) 28 sierpnia 2016
Głównymi argumentami takiego kroku są rozwój państwa i przyciągnięcia turystów. Nazwa państwa znalazła się na koszulkach francuskiej ekipy. Krytycznie tę decyzje komentują zarówno w Czadzie, jak i we Francji. W Afryce twierdzą, że wydawanie pieniędzy w taki sposób nie pomoże państwu. Nad Sekwaną można przeczytać: ”Czad na koszulach FC Metz? To kraj, którego drużyna nie ma środków na zagraniczne mecze”.
Metz w poprzednim sezonie zajęło trzecie miejsce w tabeli Ligie 2 i dzięki temu awansowało do najwyższej klasy rozgrywkowej we Francji. Reprezentacja Czadu dotychczas nigdy nie zakwalifikowała się do Pucharu Nardów Afryki oraz mistrzostw świata. W eliminacjach do mistrzostw Afryki 2017 trafiła do grupy z Nigerią, Egiptem oraz Tanzanią, jednak w trakcie kwalifikacji wycofała się z rozgrywek. Czad otrzymał 20 000 dolarów kary i dyskwalifikację z kolejnej edycji turnieju.
Przejdź na Polsatsport.pl