Nie żyje były mistrz świata Bobby Chacon
W wieku 64 lat zmarł w Lake Elsinore w stanie Kalifornia były mistrz świata w boksie zawodowym Amerykanin Bobby Chacon. Przyczyną śmierci była demencja.
Chacon był czempionem globu w wagach piórkowej i junior lekkiej organizacji WBC. W 2005 roku jego nazwisko zostało wpisane do Międzynarodowej Galerii Sław Pięściarstwa.
Na profesjonalnych ringach wygrał 59 walk, w tym 47 przed czasem, siedem przegrał, a jedną zremisował. Chacon nazywany był "Uczniem", bowiem karierę zaczął w czasie studiów na uniwersytecie w Pacoima.
Do jego najbardziej pamiętnych pojedynków zalicza się te z Rafaelem Limonem, Corneliusem Bozą-Edwardsem, Dannym Lopezem i Rubenem Olivaresem. W 1985 roku w walce rankingowej pokonał znanego dziś trenera Freddiego Roacha.
W życiu osobistym borykał się z ogromnymi tragediami. W połowie marca 1982 roku stracił żonę Valerie, a mimo to następnego dnia wyszedł na ring i wygrał z rodakiem Salvadorem Ugalde. Jego syn Bobby Jr. został zastrzelony w 1991 roku. Miał 17 lat. Po zakończeniu kariery Chacon stracił pieniądze, pamiątki i zdrowie.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze