Gwiazda FEN: Chcę namieszać w polskim boksie!
Rozmawiałem z promotorem Mariuszem Grabowskim i mówiłem, że chcę od razu wejść na głęboką wodę, a nie iść na skróty. Uważam Łukasza za dobrego zawodnika i chcę z takimi zawodnikami się mierzyć. Nie mam chęci na budowanie rankingów - powiedział przed bokserskim debiutem Tomasza Sarara, na co dzień kickbokser i jedna z największych gwiazd FEN.
Karolina Owczarz: Sobota to dla ciebie wielki dzień, bo w końcu zadebiutujesz w ringu bokserskim. Skąd w ogóle taka decyzja?
Tomasz Sarara: Zawsze lubiłem boksować! Zawsze miałem opinię dobrze boksującego kickboksera, chcę wiec zobaczyć, jak to wygląda z perspektywy boksera. Zawsze też powtarzałem, że będę chciał spróbować swoich sił i przyszła ta pora. Czuję się bardzo dobrze, będzie super!
Nie boisz się, że noga będzie chciała podskoczyć?
Sprawdzałem już suspensor - jest taki niewygodny, że się nie da kopać! Próbowałem, ale na tyle mnie ogranicza, że się nie da. Tak naprawdę czuję się świetnie przygotowany, wykonaliśmy kawał dobrej roboty, to będzie dobra bokserska walka.
Rywal trudny?
Rozmawiałem z promotorem Mariuszem Grabowskim i mówiłem, że chcę od razu wejść na głęboką wodę, a nie iść na skróty. Uważam Łukasza za dobrego zawodnika i chcę z takimi zawodnikami się mierzyć. Nie mam chęci na budowanie rankingów.
Mierzysz wysoko w boksie?
Chcę namieszać w boksie!
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
