Młoda Legia zremisowała ze Sportingiem! Festiwal pięknych bramek w Lizbonie

W pierwszej kolejce tej edycji młodej Ligi Mistrzów legioniści zaprezentowali się dużo lepiej niż ich koledzy z seniorskiej drużyny. Porażka 0:2 nie przyniosła im wstydu i była dobrą przeprawą przed meczem ze Sportingiem, który zremisował z Realem Madryt 1:1.

 

Legia od samego początku sprawiała bardzo dobre wrażenie. Gospodarze potrafili odpowiadać bardzo brutalną grą. Kilkukrotnie w dość ostry sposób traktowali zawodników z Warszawy, ale arbiter co najwyżej karał ich żółtymi kartonikami. Portugalczycy pierwsi wyszli na prowadzenie. Dobre dośrodkowanie Abdu Conte wykorzystał Pedro Marques. Podopieczni Krzysztofa Dębka ruszyli do odrabiania strat. Najpierw w poprzeczkę z rzutu wolnego trafił Sebastian Szymański, po chwili karnego nie wykorzystał Mateusz Hołownia. W końcu w 38. minucie błąd golkipera gospodarzy wykorzystał Kulenović.

 

Młodzi legioniści grali naprawdę dobrze, a Portugalczycy w dalszym ciągu polowali na ich… nogi. Polacy nie potrafili potwierdzić swojej przewagi, co boleśnie zemściło się na nich w 79. minucie. Kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Rocha Moreira i to goście znowu musieli gonić wynik. Jeden punkt ekipie z Łazienkowskiej zapewnił Szczepański, który na sekundy przed końcem meczu trafił do siatki. Pikarze Dębka rozegrali świetne zawody i miejmy nadzieję, że ich starsi koledzy zaprezentują się przynajmniej w połowie tak dobrze.

 

W drugim starciu tej grupy Real Madryt U-19 wygrał z Borussią Dortmund U-19 5:2.

 

Sporting U-19 - Legia U-19 2:2 (1:1)

 

Bramki: Rosendo Marques 32', Rocha Moreira 79' - Sandro Kulenović 38', Miłosz Szczepański 90'.

 

 

Legia U-19: Majecki - Nawotka, Małachowski, Żyro, Hołownia - Michalak (Cichocki, 84'), Szymański, Urbański, Ryczkowski (Aftyka, 67') - Szczepański, Kulenović (Czarnowski, 60').

 

Sporting U-19: Maximiano - Oliveira (Moreira, 62'), Tiago Djalo, Vieira, Conte - Braganca (Leao, 76'), Bubacar Djalo, Paz - Franco (Balde, 46'), Marques, Ferreira.

 

Żółte kartki: Braganca, Franco, Conte, Paz, Tiago Djalo, Balde, Maximiano - Szymański, Małachowski

Przejdź na Polsatsport.pl