Palhares: KSW to jedna z największych organizacji na świecie!

Sporty walki

Zdecydowałem się na KSW, bo to jedna z największych organizacji na świecie, która cieszy się znakomitą oglądalnością. Będzie to dla mnie ogromna szansa - mówi Rousimar Palhares (18-7, 15 Sub), były zawodnik UFC, który na KSW 36 zmierzy się z Michałem Materlą (23-5, 5 KO, 12 Sub).

Maciej Turski: Bardzo nam miło, że jesteś w Polsce. Co cię skłoniło do podpisania umowy z KSW? Na pewno miałeś wiele różnych propozycji.

Rousimar Palhares: Zdecydowałem się na KSW, bo to jedna z największych organizacji na świecie, która cieszy się znakomitą oglądalnością. Będzie to dla mnie ogromna szansa.

Zdajesz sobie sprawę, że w Polsce jesteś znany przede wszystkim z niechlubnego przeciągania dźwigni na nogi? To już przeszłość?

Przede wszystkim cieszę się, że jestem tutaj zauważany. Ale rzeczywiście, etap przeciągania dźwigni mam już za sobą. Jestem pewien, że do czegoś podobnego więcej nie dojdzie.

Zmienił się przez to twój sposób walki?

Nie, chodzi o nastawienie. To ono uległo zmianie. Styl walki cały czas jest ten sam. Każdy przecież robi postępy, niekoniecznie stając się od razu innym zawodnikiem. I owszem, będę używał dźwigni na nogi - tyle że z głową.

Całą rozmowę z Rousimarem Palharesem obejrzysz w załączonym materiale wideo.

 

Transmisja gali KSW 36 w Polsacie Sport i Polsacie Sport Fight (od godz. 18:30) i Polsacie (od godz. 20:05).

Maciej Turski, RH, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie