Podział punktów w Białymstoku
Walka o trzy punkty w meczu Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin toczyła się do ostanich minut. Stroną dominującą i aktywniejszą był zespół gospodarzy, jednak na ich drodze skutecznie stawał Dawid Kudła, bądź... słupek.
W meczu ofensywniej zrobiło się pod koniec pierwszej połowy, najpierw okazję na objęcie prowadzenia miała Pogoń, dzięki uderzeniu Adama Gyurcso, który trafił piłką w Łukasza Zwolińskiego i mało brakowało, by ta przelobowała bramkarza. Chwilę później świetną okazję stworzyła sobie Jagiellonia, ale próbujący strzału głową Taras Romanczuk trafił w słupek.
Nie był to jedyny raz kiedy słupek stanął na drodze gospodarzy, w 61. minucie Dawid Szymański obił go po strzale z siedmiu metrów. Akcja i tak została jednak przerwana, gdyż wcześniej piłkarz Jagi przyjął piłkę ręczną.
Gościom parę okazji na objęcie prowadzenia wykreował Fedor Cernych, ale ostatecznie ani jedni ani drudzy nie zdołali pokonać bramkarza rywali. Stroną dominującą był zespół gospodarzy, ale z ich licznymi próbami bardzo dobrze radził sobie Dawid Kudła.
W efekcie Jagiellonia pozostaje na szczycie tabeli, jednak nie wykorzystała okazji, by punktowo wyprzedzić Termalikę - oba zespoły mają po 23 oczka na koncie. Pogoń natomiast nieznacznie poprawiła swoją pozycję w dolnej części tabeli i ma zaledwie punkt przewagi nas ostatnim i przedostatnim zespołem.
Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 0:0.
Żółta kartka: Jarosław Fojut - Adam Gyurcso.
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen – Rafał Grzyb, Ivan Runje, Gutieri Tomelin, Piotr Tomasik – Jacek Góralski, Taras Romanczuk (46. Damian Szymański) – Łukasz Burliga, Przemysław Frankowski, Karol Mackiewicz (46. Karol Świderski) – Fiodor Cernych.
Pogoń Szczecin: Dawid Kudła – Cornel Rapa, Sebastian Rudol, Jarosław Fojut, Mateusz Lewandowski – Rafał Murawski, Jakub Piotrowski (63. Robert Obst) – Adam Frączczak (68. Takafumi Akahoshi), Kamil Drygas, Adam Gyurcso – Łukasz Zwoliński (82. Seiya Kitano).
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów: 16850.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze