KSW 36: Bonusy rozdane! (WIDEO)
Federacja KSW przyznała bonusy po gali KSW 36 w Zielonej Górze. Włodarze wyróżnili nokaut Michała Materli (24-5, 6 KO, 12 SUB), poddanie Klebera Koike Erbsta (21-4-1, 2 KO, 18 SUB) oraz walkę Ariane Lipski (8-3, 6 KO) z Sheilą Gaff (9-7, 4 KO, 5 SUB). W załączonym materiale wideo materiał z fragmentami wyróżnionych walk!
Bonusy KSW 36:
Nokaut: Michał Materla (24-5, 6 KO, 12 SUB) vs Rousimar Palhares (18-8, 15 SUB)
Początek starcia był bardzo spokojny, gdyż żaden z zawodników nie chciał popełnić błędu. Przez 1,5 minuty nie oglądaliśmy żadnego celnego ciosu. Jako pierwszy postanowił zaryzykować Palhares, który nie trafił obszernym prawym sierpowym, lecz mimo to od razu zanurkował po nogi rywala. Materla na pewno wiedział, w jakiej płaszczyźnie "Toquinho" jest najgroźniejszy, ale sam też przecież coś tam potrafi... Polak dobrze pracował w parterze, nie dał rozwinąć skrzydeł rywalowi i umiejętnie utrzymywał pozycję na górze. W końcu walka wróciła do stójki, tyle że oglądaliśmy znany scenariusz - ciosy proste Materli oraz przestrzelone sierpowe czy też niespodziewany high kick w wykonaniu Palharesa.
Druga runda była stosunkowo podobna, aż do momentu, kiedy Materla wystrzelił kapitalnym podbródkowym, który zwalił Palharesa z nóg. Szczęka Brazylijczyka była konsekwentnie rozbijana przez lata, więc takiego uderzenia nie mógł ustać. Polak szybko ruszył do dokończenia roboty i po dwóch ciosach zadanych z góry sędzia przerwał pojedynek. To się nazywa zwycięstwo!
Poddanie: Kleber Koike Erbst (21-4-1, 2 KO, 18 SUB) vs Leszek Krakowski (10-1, 5 KO, 3 SUB)
Kleber Koike Erbst dla KSW wystąpił po raz trzeci. W fenomenalny sposób poddał kiedyś Anzora Azhieva, później stoczył świetną batalię o pas kategorii piórkowej z Arturem Sowińskim. Cechuje go przede wszystkim kapitalna praca w parterze - w całej karierze uzbierał już 17 poddań! Krakowski - który po zwycięstwie z Andre Winnerem zmienił kategorię wagową na niższą - wiedział, że nie może dać sprowadzić się na ziemię. Co ciekawe Polakowi udało się nawet sprowadzać walkę do parteru, lecz Erbst bardzo szybko odwracał pozycję i szukał poddań. Znalazł je na kilka sekund przed końcem - znakomity dopięty trójkąt nogami zmusił sędziego do przerwania pojedynku. Kolejny fantastyczny pokaz umiejętności Erbsta!
Walka wieczoru: Ariane Lipski (8-3, 6 KO) vs Sheila Gaff (9-7, 4 KO, 5 SUB)
Początek walki był niesamowity - zaczęło się od przewagi Brazylijki, która kilka razy trafiła rywalkę, a później złapała tajski klincz. Tam czuła się najlepiej, lecz po chwili to Gaff zaczęła odpowiadać. To były potężne ciosy, ale Lipski ani myślała, by upaść. W pewnym momencie Niemka wystrzeliła niskim kopnięciem, a Lipski momentalnie skontrowała prawym sierpowym, a po chwili poprawiła kolejnym uderzeniem. "Niemiecki Czołg" upadł na deski, a piękna Brazylijka dokończyła robotę. Kapitalne zwycięstwo!
W załączonym materiale wideo materiał z fragmentami wyróżnionych walk.
Komentarze