Miał być błyskawiczny powrót, jest fatalny start. Di Matteo zwolniony

Piłka nożna
Miał być błyskawiczny powrót, jest fatalny start. Di Matteo zwolniony
fot. PAP

Aston Villa z hukiem spadła z Premier League, jednak klub z Birmingham miał ambicję błyskawicznie wrócić do elity. Taki scenariusz mocno jednak skomplikował się po kiepskim starcie rozgrywek, podczas którego The Villans wygrali zaledwie jedno z jedenastu rozegranych spotkań. W poniedziałek rano zarząd stracił cierpliwość do szkoleniowca Roberto Di Matteo, który stracił pracę.

Czarę goryczy przelała porażka w sobotnim spotkaniu z Preston (0:2) w ramach jedenastej kolejki Championship. Aston Villa miała momentalnie powalczyć o powrotny awans do Premier League, tymczasem zespół może "pochwalić" się bilansem 1-7-3 i zgromadzeniem zaledwie 10 punktów.

Cierpliwość do Roberto Di Matteo stracił już zarząd klubu, który latem wydał na transfery ponad 50 milionów funtów. Włoch tym samym kontynuuje fatalną passę na ławce trenerskiej: po obiecującym starcie, podczas którego sięgnął z Chelsea po zwycięstwo w Lidze Mistrzów ma za sobą nieudany okres w roli trenera Schalke 04.

 

Ubiegły sezon był dla Aston Villi fatalny: zespół zanotował jeden z najgorszych sezonów w historii rozgrywek zdobywając zaledwie 17 punktów w 38 meczach.

ch, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie