El. MŚ 2018: Cernych trafia, Litwa wygrywa z Maltą
Litwa pokonała przed własną publicznością Maltę 2:0 i została wiceliderem grupy F eliminacji MŚ 2018. Do maltańskiej siatki trafił najpierw piłkarz Jagiellonii Fiodor Cernych, a wynik ustalił na kilka minut przed końcem Arvydas Novikovas uderzeniem z rzutu karnego.
Litwini przystępowali do trzeciej kolejki z dwoma punktami na koncie, po dosyć niespodziewanych remisach ze Słowenią i Szkocją. Od pierwszych minut widać było, że możliwość objęcia pozycji wicelidera grupy nieco paraliżuje gospodarzy, którzy męczyli się ze słabą Maltą. Zarówno przed przerwą, jak i przez większość drugiej połowy Litwini bili głową w mur.
Dopiero w 76. minucie niemoc litewskiego zespołu przełamał niezawodny ostatnio Fiodor Cernych, który tym samym strzelił swojego trzeciego gola w tych eliminacjach! "Naruszeni" Maltańczycy jeszcze nie pozbierali się po pierwszym nokdaunie, a już drugi raz musieli wstawać z desek. Tym razem rzut karny wykorzystał Novikovas, który tym samym ustalił wynik meczu na 2:0.
Wobec niespodziewanych wyników w innych spotkaniach Litwa została wiceliderem grupy F. Tyle samo - pięć punktów, ma Słowenia, a tuż za plecami tej dwójki są Szkoci i Słowacy. Prowadzi Anglia, która straciła punkty w wyjazdowym meczu ze Słoweńcami i ma 7 oczek na koncie.
Litwa - Malta 2:0 (0:0)
Bramki: Cernych (76'), Novikovas (84' z karnego)
Komentarze