Zagadkowa śmierć rywala Pudzianowskiego. Zmarł dzień po operacji
Jan Bartl - czeski strongman, mistrz świata z 2000 oraz 2001 roku oraz były rywal Mariusza Pudzianowskiego w światowych zawodach - zmarł w tajemniczych okolicznościach w wieku 49. lat.
Czech zakończył karierę kilka lat temu - głównie ze względu na zmęczenie organizmu oraz trapiące go kontuzje. Ostatnio przeszedł operacją pachwiny, która okazała się fatalna w skutkach. Wydawało się, że wszystko jest w porządku, lecz dzień później - jak informują tamtejsze media - dopadł go zawał serca. Lekarze byli bezradni, Bartl wkrótce zmarł...
Bartl to głównie strongman, lecz w przeszłości zajmował się także... pchnięciem kulą. Zrezygnował jednak z tego, by poświęcić się choćby rywalizacji z Mariuszem Pudzianowski na najważniejszych zawodach. Czech osiągał świetnie wyniki w martwym ciągu, mogąc pochwalić się wynikiem przekraczającym 300 kilogramów.
Znajomy wspominają go jako ciepłego, otwartego i wesołego człowieka.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze