Puncher: Podsumujemy FEN 14 oraz zapowiemy gale w Wieliczce i Łomiankach
W poniedziałkowym magazynie Puncher jak zwykle nie zabraknie ciekawych tematów. Mateusz Borek wraz ze swoimi gośćmi porozmawia o gali FEN 14: Silesian Rage, która odbyła się w ostatni weekend, jak również o nadchodzących galach bokserskich w Wieliczce i Łomiankach.
W sobotę poznaliśmy dwóch nowych mistrzów FEN. Brazylijczyk Joilton Santos odebrał Romanowi Szymańskiemu pas w kategorii lekkiej w formule MMA. Nowym czempionem został także Tomasza Sarara (34-6), który zdobył pas w kategorii cruiser w K-1, pokonując Holendra Dennisa Stolzenbacha (41-20-3). To właśnie Sarara będzie jednym z gości poniedziałkowego Punchera.
W studiu pojawi się także prezes organizacji Fight Exclusive Night Paweł Jóźwiak, żeby podsumować galę FEN 14: Silesian Rage. Cztery poddania, trzy techniczne nokauty i wielkie emocje - kibice z pewnością nie mogli narzekać na to, co zobaczyli w Spodku.
W części bokserskiej porozmawiamy o dwóch nadchodzących galach. Już w najbliższą sobotę odbędzie kolejna edycja imprezy organizowanej w Kopalni Soli w Wieliczce, czyli Underground Boxing Show. W walce wieczoru zmierzą się Krzysztof Zimnoch (19-1-1, 13 KO) i Marcin Rekowski (17-3, 14 KO).
Piątego listopada odbędzie się natomiast gala w Łomiankach, na której dojdzie do długo oczekiwanego starcia mistrzyni Europy w kategorii lekkiej Ewy Brodnickiej (11-0, 2 KO) z Anitą Torti (10-5-1, 3 KO). Dla Polki będzie to pierwsza obrona tytułu wywalczonego w grudniu zeszłego roku... w Łomiankach. W karcie walk mamy również Dariusza Sęka (26-2-1, 8 KO), Michała Syrowatkę (15-1, 4 KO), Marcina Siwego (15-0, 6 KO) oraz Saszę Sidorenko (4-0). Więcej szczegółów zdradzi promotor Mariusz Grabowski.
Prowadzący: Mateusz Borek
Goście: Paweł Jóźwiak, Tomasz Sarara, Andrzej Grzebyk (MMA), Mariusz Grabowski, Janusz Pindera (Boks)
Premiera magazynu Puncher o godzinie 20:00 w Polsacie Sport News. Po zakończeniu części telewizyjnej Puncher Extra Time tylko na Polsatsport.pl!
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze