Mielewski: Nie liczyłbym na szybki powrót Kurka
Kibice, którzy wypatrują debiutu Bartosza Kurka w PGE Skrze Bełchatów, powinni uzbroić się w cierpliwość. - On będzie się spokojnie przygotowywał do kolejnych spotkań - powiedział dziennikarz Polsatu Sport Jerzy Mielewski.
Reprezentant Polski tylko z ławki rezerwowych oglądał ostatni mecz z Asseco Resovią Rzeszów (1:3). Trener Philippe Blain najwidoczniej uznał, że jeszcze za wcześnie, by wprowadzić go na parkiet.
- Zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja personalna i na którą pozycję przymierzany jest Bartosz Kurek. Mówi się, że na lewoskrzydłowego, czyli przyjęcie zagrywki. A na tej pozycji nie grał przynajmniej od dwóch sezonów. Ja bym nie liczył na szybki powrót Kurka. On będzie się spokojnie przygotowywał do kolejnych spotkań - stwierdził Mielewski.
Kurek wrócił do Bełchatowa po czterech latach. Pierwotnie od jesieni tego roku miał grać w japońskim JT Thunders, jednak rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron.
W nadchodzącej serii spotkań drużyna Kurka zmierzy się z Espadonem Szczecin. Transmisja w Polsacie Sport w czwartek od godziny 19:00.
Przejdź na Polsatsport.pl