Leon i Anderson "pokłócili się" o piłkę! Było blisko kontuzji
W meczu Zenit Kazań - Trentino Diatec Volley doszło do niecodziennej sytuacji. Wilfredo Leon i Matthew Anderson w pechowy sposób przeszkodzili sobie w prawidłowym wykonaniu ataku. Często przy takich zdarzeniach dochodzi do kontuzji, tym razem obyło się bez ofiar.
W pierwszym secie wykonując atak na 11:9 zawodnicy Zenitu na własne życzenie pozbawili się punktu. Do ataku przygotowywał się Anderson, ale w paradę wszedł mu Leon. Zderzenie zawodników mało nie przyniosło kontuzji, ale na szczęście ich zdrowie nie ucierpiało. Jak się okazuje siatkówka również może być sportem kontaktowym.
– Ja bym tu winił kwadraturę rozgrywającego. Jeśli gra się nad sobą, to takie mamy efekty… On sprowokował tę sytuację – skwitował Ireneusz Mazur.
Pechowa sytuacja do obejrzenia w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze