FC Barcelona skromnie, ale pokonała Granadę
FC Barcelona na własnym stadionie pokonała Deportivo Alaves 1:0 (0:0) w meczu 10. kolejki Primera Division. Autorem jedynego trafienia został w 48. minucie Rafinha.
Piłkarze FC Barcelony, zgodnie z przewidywaniami, od pierwszego gwizdka sędziego Juana Martineza Munuery przejęli kontrolę nad przebiegiem spotkania. Gospodarze pod bramką rywali jak zwykle wymieniali sporo podań, ale klarownej sytuacji stworzyć nie mogli bardzo długo. W pierwszej połowie spotkania najbliższej pokonania Guillermo Ochoi był w 35. minucie Luis Suarez, ale golkiper Alaves poradził sobie z jego strzałem z okolicy szesnastego metra.
Znacznie ciekawiej rozpoczęła się druga cześć spotkania. W 48. minucie bliski zdobycia bramki był Neymar, ale jego uderzenie z pola karnego wylądowało tylko na słupku. Chwilę później znacznie lepiej spisał się Rafinha, który dopadł do odbitej piłki i pewnie umieścił ją w bramce gości otwierając wynik spotkania. Piłkarze Barcelony stworzyli sobie jeszcze kilka dogodnych sytuacji, ale wyniku spotkania nie zdołali już zmienić. Zwycięstwo niezbyt okazałe, a trzy punkty i tak zostały na Camp Nou.
Barcelona po zwycięstwie z Alaves zajmuje drugie miejsce w tabeli Primera Division i z 22 punktami traci tylko dwa oczka do liderującego Realu Madryt. Granada natomiast plasuje się na 20. lokacie i nie zdołała zmniejszyć straty do przedostatniej Osasuny.
FC Barcelona - Granada 1:0 (0:0)
bramki: Rafinha 48'
Komentarze