NBA: James dziesiąty w klasyfikacji strzelców wszech czasów
LeBron James awansował na dziesiąte miejsce w klasyfikacji strzelców wszech czasów ligi NBA. W sobotę koszykarz Cleveland Cavaliers zdobył 25 punktów i łącznie ma ich 26 970. Jego drużyna pokonała natomiast na wyjeździe ekipę Philadelphia 76ers 102:101.
Niemal dokładnie rok temu (2 listopada 2015) James w tym zestawieniu zajmował 20. miejsce. Został wówczas najmłodszym w historii zawodnikiem, który przekroczył barierę 25 000 punktów. Teraz z czołowej dziesiątki wypchnął słynnego centra Hakeema Olajuwona.
Prawdopodobnie jeszcze w tym sezonie James przesunie się na siódme miejsce. Z wciąż aktywnych zawodników wyprzedza go jedynie szósty Niemiec Dirk Nowitzki - 29 527. Pierwszą pozycję zajmuje legendarny Kareem Abdul-Jabbar - 38 387. - Zdobywanie punktów nigdy nie było dla mnie najważniejsze. Dobrą grę w obronie czy asysty cenię wyżej. Nie ukrywam jednak, że znaleźć się w takim gronie to dla mnie olbrzymi zaszczyt - powiedział James, którego dorobek z ostatniego spotkania uzupełnia 14 asyst i osiem zbiórek.
Niewiele brakowało, a wyczyn 31-letniego skrzydłowego zostałby przyćmiony przez porażkę jego zespołu. Cavaliers bowiem bronią tytułu, a 76ers to najgorsza drużyna poprzednich rozgrywek, która w obecnych nie wygrała jeszcze meczu.
Na 2.36 min przed końcem meczu filadelfijczycy prowadzili 101:99. Do ostatniej syreny kibice byli świadkami jednak jeszcze tylko jednego kosza. Za trzy punkty trafił skrzydłowy gości Channing Frye, gdy na zegarze pozostawało 1.05 min.
W ekipie "Kawalerzystów", oprócz Jamesa, wyróżnił się Kevin Love - 20 pkt i 11 zbiórek. Wśród pokonanych najlepszy był Kameruńczyk Joel Embiid - 22 pkt. Cavaliers to jedyna drużyna bez porażki. Na koncie ma sześć zwycięstw.
W Konferencji Zachodniej najlepszymi są ekipy Oklahoma City Thunder i Los Angeles Clippers. Obie mają bilans 4-1. Thunder wygrali u siebie z Minnesota Timberwolves 112:92. Do zwycięstwa tradycyjnie poprowadził ich Russell Westbrook. Tym razem zdobył 28 pkt.
Clippers natomiast w szlagierowo zapowiadającym się meczu rozbili na wyjeździe San Antonio Spurs 116:92. Okazał się on jednostronnym widowiskiem prawdopodobnie dlatego, że było to już siódme spotkanie gospodarzy w ostatnich 12 dniach. Nikt w ich szeregach nie szukał jednak wymówek. - Rywale byli świetni i po prostu nas zawstydzili - powiedział trener Spurs Gregg Popovich.
"Ostrogi" tak wysoko z Clippers nie przegrały nigdy wcześniej. W szeregach gości najlepszy był Blake Griffin - 28 pkt. Dla pokonanych 19 zdobył LaMarcus Aldridge. Czwartej porażki w piątym meczu doznał zespół Marcina Gortata Washington Wizards. Na wyjeździe uległ Orlando Magic 86:86. Polski środkowy uzyskał osiem punktów i odnotował 14 zbiórek.
Klasyfikacja strzelców wszech czasów ligi NBA: sezony punkty 1. Kareem Abdul-Jabbar 1969-1988 38 387 2. Karl Malone 1985-2004 36 928 3. Kobe Bryant 1996-2016 33 643 4. Michael Jordan 1984-2002 32 292 5. Wilt Chamberlain 1959-1972 31 419 6. Dirk Nowitzki* od 1999 29 527 7. Shaquille O'Neal 1992-2010 28 596 8. Moses Malone 1976-1994 27 409 9. Elvin Hayes 1968-1983 27 313 10. LeBron James* od 2003 26 970
*- wciąż aktywni zawodnicy.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze