PLK: Energa Czarni górą w starciu z Anwilem
W spotkaniu piątej kolejki PLK Energa Czarni Słupsk wygrała z Anwilem Włocławek 80:75. Spotkanie miało bardzo zacięty przebieg, losy rywalizacji rozstrzygnęły dwa celne rzuty za trzy punkty, którymi popisał się Jerel Blassingame.
W słupskiej hali Gryfia doszło do rewanżu za mecze o brązowy medal z poprzedniego sezonu. Wówczas Energa Czarni Słupsk wygrała serię 2-0 (59:54 - we Włocławku, 78:62 - na własnym parkiecie). Obie ekipy niezbyt dobrze rozpoczęły obecne rozgrywki, mimo to, kibice liczyli na emocje w tym starciu. Nie zawiedli się, mecz długo był wyrównanym, trzymającym w napięciu widowiskiem. Pierwsza kwarta zakończyła się rezultatem 22:22, również w drugiej żadna z drużyn nie była w stanie wypracować znaczącej przewagi. W trzeciej gospodarze odskoczyli na sześć oczek (46:40), ale Anwil odrobił straty, a po rzutach wolnych Boris Bojanovskiego po 30 minutach gospodarze przegrywali 55:57. W decydujących fragmentach czwartej kwarty Jerel Blassingame dwoma celnymi rzutami za trzy punkty pozwolił gospodarzom odskoczyć od rywali (73:67), a w końcówce słupszczanie nie pozwolili już wydrzeć sobie zwycięstwa.
Jerel Blassingame zdobył w tym spotkaniu 22 punkty i dołożył osiem asyst. David Kravish miał na swym koncie 15 punktów i osiem zbiórek. W ekipie gości 19 punktów i cztery zbiórki zaliczył Josip Sobin.
Energa Czarni Słupsk – Anwil Włocławek 80:75 (22:22, 17:16, 16:19, 25:18)
Energa Czarni: Jerel Blassingame 22, David Kravish 15, Mantas Cesnauskis 11, Justin Jackson 11, Grzegorz Surmacz 9, Mateusz Jarmakowicz 6, Marcus Ginyard 4, Chavaughn Lewis 2, Łukasz Seweryn 0
Anwil: Josip Sobin 19, Kamil Łączyński 13, Toney McCray 9, Robert Skibniewski 9, Paweł Leończyk 7, Michał Chyliński 7, Fiodor Dmitriew 5, Nemanja Jaramaz 4, Boris Bojanovsky 2, Kacper Młynarski 0
Komentarze