Lewandowski o aferze "hotelgate": Sami rozwiążemy ten problem

Piłka nożna

"Nie ma sensu dalej ciągnąć tego tematu. Zdajemy sobie sprawę, że popełniliśmy błąd i wyciągnęliśmy wnioski. Kara została podyktowana i każdy jest tego świadomy. Dlatego na tym zgrupowaniu chcielibyśmy zakończyć już tę sprawę i skupić się na meczu z Rumunią" - powiedział kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski na temat afery "hotelgate".

Sebastian Staszewski: Czy afera alkoholowa była dla Ciebie najtrudniejszym momentem od kiedy pełnisz funkcję kapitana reprezentacji?

 

Robert Lewandowski: Każdy z nas popełnia błędy. My też jesteśmy ludźmi i zdajemy sobie sprawę, że popełniliśmy ten błąd. Z drugiej strony wierzę, że wyciągniemy z tego pozytywne wnioski i po raz drugi taka sytuacja się nie zdarzy. Najważniejsze jest to, co robimy na treningach, jak się przygotowujemy, a trener powiedział, że pod tym względem nie było zastrzeżeń. Dobrze, gdyby poza boiskiem wszystko również wyglądało idealnie, ale to czasami jest niemożliwe i od czasu do czasu coś się może zdarzyć. Myślę, że nie ma sensu dalej ciągnąć tego tematu. Zdajemy sobie sprawę, że popełniliśmy błąd i wyciągnęliśmy wnioski. Kara została podyktowana i każdy jest tego świadomy. Dlatego na tym zgrupowaniu chcielibyśmy zakończyć już tę sprawę i skupić się na meczu z Rumunią.

 

Kiedy rozmawiałem z piłkarzami, którzy grali w Rumunii, podkreślali oni, że to może być trudne spotkanie pod względem utrzymania nerwów na wodzy. Rumuni prowokują, faulują - to było widać podczas spotkania z Czarnogórą. Czy nastawiacie się na to, że mecz w Bukareszcie będzie wojną nie tylko piłkarską?

 

Rumuni grają u siebie. Każda drużyna, która gra na własnym boisku, chce pokazać to, co ma najlepsze. Chce walczyć, by pokazać publiczności, że nawet jeśli taktycznie czy technicznie odstaje od przeciwnika, to będzie walczyć. Musimy więc spodziewać się ciężkiego meczu. Rumuni to klasowa, bardzo dobra drużyna, która potrafi walczyć , potrafi grać z kontry. Stracili do tej pory tylko jedną bramkę, strzelili kilka, więc nasze doświadczenie, boiskowa mądrość będzie miała znaczenie. Mam nadzieję, że będziemy lepszą drużyną, bez względu na to, czy Rumuni będą grali twardo. Nie przestraszymy się tego, wytrzymamy również presję ze strony publiczności i będziemy przynajmniej o tę jedną bramkę lepsi.

 

Cała wypowiedź Roberta Lewandowskiego w załączonym materiale wideo.

Sebastian Staszewski, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie