Fury oddał hołd zmarłemu Polakowi (WIDEO)
Śmierć 22-letniego boksera Jakuba Moczyka wstrząsnęła nie tylko Polską. Na Wyspach Brytyjskich również pamięta się o tragedii Polaka. Piękny gest w stronę zmarłego wykonał Tyson Fury (25-0, 18 KO), który razem z innymi ludźmi przebywającymi na sali, minutą ciszy uczcił pamięć o pięściarzu.
Przypomnijmy, że mieszkający w Anglii Moczyk miał stoczyć pierwszą w życiu walkę bokserską. Podczas niej został ciężko znokautowany, stracił przytomność. Lekarzom nie udało się uratować Polaka, którego jeszcze kilka dni podtrzymywano przy życiu za pomocą specjalnej aparatury. 22-latek zmarł w szpitalu w Gorleston.
W tej samej miejscowości zorganizowano spotkanie z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej. Fury pojawił się w klubie Ocean Room, gdzie minutą ciszy uczczono śmierć Polaka. Mimo, że Anglik wszedł tanecznym krokiem przy rytmach Elvisa Presleya, to w odpowiednim momencie potrafił uczcić pamięć o Moczyku. Dodatkowo na sali wyświetlono fotografię zmarłego z podpisem ”R.I.P Jakub Moczyk 24.11.2016”.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze