Lewandowski o walce Pudzianowski - Popek: Nie rozumiem, dlaczego ludzie nazywają ją cyrkiem

Sporty walki

Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW, jest zdziwiony faktem, że wiele osób nazywa starcie Mariusza Pudzianowskiego (9-5-1NC, 3 KO, 2 SUB) z Popkiem Monsterem (2-1, 2 KO) "cyrkiem". Zapowiedział też, że w przyszłości podobne walki również będą miały miejsce.

Po zakontraktowaniu Popka Monstera (2-1, 2 KO) i ogłoszeniu jego walki z Mariuszem Pudzianowskim (9-5-1NC, 3 KO, 2 SUB) na KSW spadła spora krytyka - także ze strony promotorów bokserskich. Andrzej Wasilewski zaatakował wtedy organizację, twierdząc, że "kończy się jak każdy cyrk". Włodarze KSW nie pozostali bierni i szybko kontrowali. Teraz, jak wiemy, sobotnia gala ma tytuł "Circus of Pain". Czy to był celowy zabieg?

- Rzeczywiście był to pewien impuls, natomiast za długo mógłbym o tym mówić. Ci panowie sami sobie wystawili wizytówkę, pokazując jak bardzo nas lubią. Z tym cyrkiem to nie jest wymysł promotorów bokserskich. Ten pomysł pojawił się znacznie wcześniej, nawet jak walczył Mariusz, to już wtedy pojawiły się hejty, że promujemy cyrk - tłumaczył Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW.

Lewandowskiego ciągle dziwi fakt, że wiele osób nazywa KSW cyrkiem, biorąc pod uwagę to, ile ta organizacja zrobiła dla rozwoju MMA w naszym kraju. Broni więc zestawienia Pudzianowskiego z Popkiem. - Nie rozumiem takiego nazewnictwa, zwłaszcza że niedawno Mariusz był pretendentem do pasa wagi ciężkiej plus Popek, który ma jakieś tam doświadczenie w tym sporcie... Nazywanie przez nas tego cyrkiem to bardziej przekora, pokazywanie ludziom, że potrafimy się tym bawić - stwierdził.

Zapowiedział też, że w przyszłości organizacja planuje podobne starcia, gdyż wiele osób chce to oglądać.
Widać, że ludzie chcą takiej rozrywki. My na pewno będziemy kontynuować te dwie drogi, czyli z jednej strony rozwijać federację sportowa, a z drugiej brać ludzi, którzy są znani, popularni - zakończył.

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie