Fantastyczny mecz i dwa gole Lewandowskiego. Bayern lepszy od Mainz.

Opel Arena w Moguncji to dla polskiego napastnika szczęśliwy obiekt. W czterech ligowych meczach na tym stadionie "Lewy" ustrzelił aż osiem bramek. Ofensywne akcje gości napędzali Arjen Robben i Franck Ribery, którzy wyszli od pierwszej minuty i zagrali na przeciwległych skrzydłach, a łącznikiem koordynującym tempo i kierunek ataku był Thomas Muller. Niemcowi znowu nie udało się przełamać i ciągle czeka na swojego pierwszego gola w lidze w tym sezonie.

Taktyka przyjęta przez Carlo Ancelottiego sprawdziła się, chociaż w defensywie mistrzom Niemiec wciąż przytrafiają się błędy, a gracze odpowiadający za bronienie mają problemy z koncentracją. Swoją wartość potwierdził Robben, który zdobył gola oraz asystował przy bramce na 1:0. Dobrze wyglądał też Ribery, który indywidualnymi rajdami nękał obrońców gospodarzy. Dzięki trafieniom w meczu z Mainz 05 swoje kontro strzeleckie podreperował Lewandowski, to było jego ósme i dziewiąte trafienie w lidze.

Goście wygrali zasłużenie, ale nie można mówić o dominacji. Szybko strzelone bramki i nieumiejętność zdobycia kolejnych goli sprawiły, że wynik prawie do samego końca pozostawał kwestią otwartą. Wtedy sprawy w swoje ręce wziął Robert Lewandowski, który fantastycznym strzałem z rzutu wolnego rozstrzygnął wynik tej rywalizacji.

Lewy Lewy ⚽️⚽️i wszystko jasne

— Tomek Hajto (@TomekHajto7) 2 grudnia 2016

FSV Mainz 05 - Bayern Monachium 1:3 (1:2)

Gole: Cordoba 4' - Lewandowski 8', Robben 21', Lewandowski 90+2

Mainz 05: Loessl, Donati, Balogun, Bell, Hack (Oztunali 62'), Brosinski, Malli, Frei (Latza 73'), Ramalho (de Blasis 81'), Onisiwo, Cordoba

Bayern: Neuer, Kimmich (Vidal 77'), Martinez, Hummels, Alaba, Lahm, Alcantara, Robben, Mueller (Sanchez 88'), Ribery (Costa 67'), Lewandowski