Korea vs Ameryka - IEM Gyeonggi

Dzień drugi rozpoczął się zgodnie z oczekiwaniami – koreańskie Kongdoo Monster bez większych problemów poradziło sobie z tureckim Dark Passage. Więcej emocji dostarczyło nam drugie starcie, w którym europejskie GIANTS podejmowało amerykański Team Liquid. Obydwie formacje przeszły w ostatnim czasie spore zmiany w składach i swoich nowych zestawieniach grają dopiero od kilku dni, co kazało spodziewać się wyrównanego widowiska, które jednak będzie raczej walką o drugą pozycję. Tak też się stało. Po bardzo emocjonującym spotkaniu zwycięsko z tego pojedynku wyszło GIANTS, które przystąpiło do walki o awans z grupy z Kongdoo Monsters. Koreańczycy, którzy synergię wypracowywali niemal przez rok (w tym czasie obyło się bez jakichkolwiek zmian w składzie formacji) nie pozostawili jednak złudzeń reprezentantom Starego Kontynentu, zapewniając sobie pierwsze miejsce w grupie, a rywali zsyłając do drabinki przegranych.

Tymczasem w tej samej rundzie Team Liquid mierzył się z Dark Passage i również okazał się formacją jednoznacznie lepszą. Ogółem reprezentanci tureckiego TCL zawiedli na Intel Extreme Masters, prezentując się naprawdę słabo. Warto jednak zauważyć, że w ostatnim czasie ekipa przeszła mnóstwo roszad w składzie, wobec czego ciężko było spodziewać się z jej strony zadowalających wyników. Tymczasem Team Liquid po wyeliminowaniu Turków ponownie stanęło naprzeciw GIANTS. Tym razem sytuacja odwróciła się – amerykańska drużyna zagrała znacznie lepiej niż na otwarcie zmagań i dość pewnie zwyciężyła 2-0, gwarantując sobie tym samym miejsce w półfinale rywalizacji.

Takie rezultaty sprawiają, że w kolejnej rundzie zobaczymy dwa koreańsko-amerykańskie pojedynki: Immortals zmierzy się z Kongdoo Monsters, natomiast Team Liquid postara się pokonać Samsung Galaxy. To drugie spotkanie zobaczymy już dzisiaj o 3:45 w nocy naszego czasu, natomiast kolejne mecze odbędą się dopiero jutro oraz pojutrze. Rywalizacja w półfinałach i finale przeprowadzana jest w systemie Bo5.